Cześć. Nie pamiętam kiedy pisałam Wam o jakimś zapachu, a ostatnio nadarzyła się okazja bym mogła wypróbować coś zupełnie nowego. W moje posiadanie wpadła woda perfumowana Soyeux D'or o dość niebanalnym wyglądzie. Swoją drogą jest to zupełnie nieznana mi firma. Czy zapach mi się spodobał, dowiecie się tego niżej. Niestety nie znalazłam żadnego opisu producenta, więc przejdę od razu do rzeczy.
Moja opinia:
Woda perfumowana znajduje się w pokaźnym, szklanym flakoniku o pojemności 100 ml. Całość utrzymana jest w złoto-ecru kolorystyce. Sama woda ma żółtą barwę. Flakon ozdobiony jest jakby skórką o wężowym wzorze i fakturze. Zatyczka jest złota i można się w niej przejrzeć. Sam zapach nie przypadł mi do gustu, ale wiedziałam, że będzie to zapach, który spodoba się mojej mamie, dlatego to ona zajęła się testowaniem.
Jest to dość ciężka woń, idealna dla dojrzałej kobiety. Nie sądzę by spodobał się on nastolatkom i nieco młodszym kobietom. Zapach utrzymuje się dość długo na ubraniach, na skórze nieco krócej. Atomizer bardzo dobrze rozpyla wodę, nie zacina się i sprawuje póki co bardzo dobrze. Cena tej wody perfumowanej to ok. 45 zł za 100 ml, czyli tak naprawdę niewiele. Pojemność jest duża i starczy na bardzo wiele użyć, dlatego cenę uważam za bardzo kuszącą.
Jakie są Wasze ulubione perfumy?
Moje ulubione to Avon Luck La Vie :) ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny flakonik, aktualnie staram się zużyć wszelkie moje kosmetyczne zapasy, w tym także perfumy ;)
OdpowiedzUsuńCena spoko, może kiedyś się skuszę :) i buteleczka ciekawie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę niedroga i na pewno wystarczy na bardzo długo :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie dla mnie. Ja preferuję słodkie zapachy, delikatne.
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tej wody perfumowanej ;-) Moje ulubione to Marc Jacobs - Daisy i Calvin Klein - Euphoria ♥
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak pachnie :D
OdpowiedzUsuńFajny ma flakonik
OdpowiedzUsuńButeleczka nie bywała, natomiast osobiście nie przepadam za ciężkimi zapachami.
OdpowiedzUsuńoo piękny flakon, ja lubię ciężkie zapachy. niska cena jak za tak dużą pojemność
OdpowiedzUsuńWygląda interesująco :)
OdpowiedzUsuńwyróznia sie flakonikiem:)
OdpowiedzUsuńButeleczka przyciąga oko :)
OdpowiedzUsuńwygląda strasznie elegancko! ;) ja bardzo lubię perfumy z Avonu a ubóstwiam męskie z Orifame ;)
OdpowiedzUsuńfajnie wyglądają :) ja uwielbiam moje perfumy Hugo Boss Jour Pour :)
OdpowiedzUsuńhttp://szycie-i-zycie.blogspot.com/
Już samo opakowanie jest bardzo ładne :) Lubimy bardziej owocowe zapachy :)
OdpowiedzUsuńŁadny ma flakonik ;)
OdpowiedzUsuńOj może i ja się skuszę! <3
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com
Ciekawa jestem zapachu, bo buteleczka obłędna ;)
OdpowiedzUsuńOpakowanie wygląda pięknie!:D
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej mama dostała prezent :)) Ale flakonik faktycznie fajny!
OdpowiedzUsuńFlakonik bardzo ładny, ale widzę, że zapach by mi nie podszedł :)
OdpowiedzUsuńRaczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńChyba ulubionych nie znam. Tej wody nie znam w ogóle.
OdpowiedzUsuńMiało być, że nie mam ulubionych :D. Ale obecnie mam wodę o zapachu karmelizowanej gruszki z Yves Rocher, bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńZapachu nie znam, ale buteleczka mnie zachwyciła swym wyglądem.
OdpowiedzUsuń