Cześć. Dziś trzeci kosmetyk, który opisze, a dostałam go dzięki współpracy z firmą Eveline Cosmetics. Jest nim peeling do rąk 8w1z ekstraktem z wanilii.
Informacje od producenta:
"Nawilżający peeling do rąk 8 w 1 jest
szczególnie polecany dla osób o przesuszonych, szorstkich i
zniszczonych dłoniach. Innowacyjna formuła bogata w zaawansowane
składniki aktywne doskonale wygładza skórę, niweluje uczucie suchości i
szorstkości. Przełomowa technologia YOUNG HAND & HYALURON™długotrwale nawilża, odżywia i regeneruje. Nadaje skórze aksamitną gładkość i miękkość w dotyku".
KOMPLEKSOWE DZIAŁANIE 8 w 1:
1. Skutecznie i delikatnie złuszcza martwe komórki naskórka.
2. Niweluje suchość i szorstkość skóry.
3.Wygładza nierówności.
4. Głęboko nawilża i odżywia.
5. Intensywnie regeneruje i odmładza.
6. Przywraca sprężystość i elastyczność.
7. Rozjaśnia przebarwienia i poprawia koloryt.
8. Koi i łagodzi podrażnienia.
Moja opinia:
Peeling okazał się tak samo dobry, jak ładnie pachnie ; )
Opakowanie:
- 75ml'owa tubka, z zamknięciem typu "klik".
Konsystencja:
- gęsta, z peelingującymi drobinkami.
Zapach:
- boska wanilia!
Jak
wiecie nie przepadam za peelingami. Nie, żeby źle działały na moją
skórę, jednak zawsze trafiałam na albo za mocny zdzierak, albo za
delikatny, dlatego nie łudziłam się, że tym razem będzie inaczej, jednak
myliłam się!
Peelingu
używałam 2 razy w tygodniu, ponieważ moja skóra rąk nie jest zbytnio
wymagająca i sama w sobie jest w miarę delikatna. Efekty były bardzo
zadowalające, a zapach cudowny. Utrzymuje się na rękach nie za długo- a
szkoda. Peeling
doskonale radzi sobie ze złuszczaniem martwego naskórka oraz
szorstkością skóry, która po użyciu jest bardzo gładka i przyjemna w
dotyku. Nie jest to mocny zdzierak, powiedziałabym średniaczek- czyli w
sam raz dla mnie. Używanie nie wywołuje uczucia dyskomfortu czy bólu-
jak to czasem miewałam. Produkt w mojej ocenie jest bardzo wydajny. Już
nie wielka ilość starcza aby rozprowadzić produkt po całych dłoniach.
Peeling
miał głęboko nawilżać, jednak ja powiedziałabym, że nawilżenie jest na
średnim poziomie- jednak dla mnie zadowalającym. Dla osób potrzebujących
właśnie silnego nawilżenia- może okazać się za słaby.
PLUSY:
+ zapach!
+ wydajność;
+ usuwa martwy naskórek;
+ usuwa wszelkie niedoskonałości, suche miejsca;
+ skóra jest po nim gładka i przyjemna;
MINUSY:
MINUSY:
- nawilżenie na średnim poziomie;
Peeling
bardzo mi się spodobał. Niestety nie mogę ustosunkować się do
wszystkich obietnic producenta, co do możliwości tego peelingu, ponieważ
nie mam przebarwień na skórze, jako takich podrażnień czy nierówności.
Mimo minusiku, chętnie sięgnę po niego jeszcze kiedy.
Używacie peelingów do rąk?
Ja potrzebuje extremalnego nawiżenia a to mi dają własnie kremy z isany :P
OdpowiedzUsuńciekawy peeling
OdpowiedzUsuńJuż mam ten peeling, :) pięknie pachnie:)
OdpowiedzUsuńNie używam peelingów do rąk :) nie czuję jak na razie takiej potrzeby, choć może się mylę :P ten wygląda zachęcająco choć nie przepadam za wanilią :P
OdpowiedzUsuńja tez nie:P
UsuńNie używam peelingów do rąk, bo nie mam raczej takiej potrzeby:)
OdpowiedzUsuńAj, pierwszym razem myślałam że to krem do rąk i napisałam że muszę kupić- ale mój komentarz się nie pojawił. Teraz czytam, że to peeling i zaczynam żałować bo nie używam peelingów do rąk :(
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu ale ja do peelingowania dłoni używam peelingu do ciała :)
OdpowiedzUsuńWole kremy do rąk ;)
OdpowiedzUsuńnie mialam nigdy peelingu do rąk, ale chętnie bym wypróbowała ;D
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam peelingu do rąk ;)
OdpowiedzUsuńdla mnie zapach jest bardzo ważny w tego typu produktach :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten produkt, na pewno pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńdreamsforeverx.blogspot.com
jeszcze nigdy nie używałam peelingu do rąk, ale ten zapowiada się ciekawie i w dodatku waniliowy, mmmm :)
OdpowiedzUsuńJa używam peelingów do rąk, ale tego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńps. u mnie na blogu trwa rozdanie, min. biżuteria - może Cię zainteresuje :)
retro-moderna.blogspot.com
Akurat peelingowi jestem w stanie wybaczyć średnie nawilżanie, gdy cała reszta jest w porządku. I tak po peelingach używam ulubiony kremik :)
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze peelingu do rąk, aczkolwiek do całego ciała używam obecnie od firmy FEMI. Ale po recenzji wydaje się być kuszący :) PS. Masz identyczne storczyki jak ja :))
OdpowiedzUsuńPeelingów do rąk nie używam, ale bardzo lubię produkty firmy Eveline :)
OdpowiedzUsuńjego zapach jest cudowny:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńbyłam bardzo ciekawa recenzji tego peelingu :)
OdpowiedzUsuńjakie masz teraz krótkie pazurki ;)
P.S. co robisz, że storczyki Ci tak pięknie kwitną? ;P
A no obcięłam, bo mi się złamał jeden, a brzydko wyglądał jeden obcięty przy takich długich ;)
UsuńCo do kwiatków, u mnie w domu dba o nie mama ;p Tego akurat dostałam od chłopaka na urodziny i w do jego pielęgnacji mama używa specjalnego nawozu do storczyków. Poza tym, jak mama wietrzy w pokoju, to zestawia te storczyki, jak jest za duże światło- również ;p Ogólnie cacka się z nimi, ale jak widać warto ;p Poza tym, tłumaczę to sobie, że tak ładnie rośnie, bo szczerze dane hehe :D
ups, więc pewnie mój nie był szczerze podarowany :p hehe ;) po ok. 2 tygodniach zaczęły opadać kwiatki i teraz stoi na parapecie taki "łysy" badylek :D ale dbam o niego i podlewam i wierzę, że jeszcze wypuści kwiatuszki ;)
UsuńDzięki za odpowiedź :) chyba wybiorę się po nawóz do storczyków :)
U mnie też jest okres, że jest kwiat jest łysy, teraz właśnie zaczyna powoli gubić kwiatki, ale później znów obficie zakwita :D
Usuńja super wiadomość :D dobrze, że go nie wyrzuciłam :)
UsuńRzadko używam peelingów, a do dłoni to już w ogóle :D
OdpowiedzUsuńDla tego cudownego zapachu bardzo chętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie stosowałam peelingu do dłoni:)
OdpowiedzUsuńRaz tylko miałam, ale w sumie na razie nie potrzebuję peelingów do dłoni ;)
OdpowiedzUsuń