Świecznik- DIY

Pamiętacie jak kupiłam w bardzo okazyjnej cenie, szklane świeczniki na podgrzewacze? Postanowiłam jeden z nich przemienić w bardziej świąteczna wersję, która zdobiła mój wigilijny stół ;)

CO POTRZEBNE:

- pistolet do kleju;

- klej;

- szyszki;

- koraliki;

- kartka papieru/deseczka.

Pistolet do kleju przewalał się u mojego taty w garażu, postanowiłam w końcu zrobić z niego pożytek. Przed użyciem radzę poczytać ulotkę. Nie żeby obsługa była skomplikowana, ale dla bezpieczeństwa.

W skrócie, należy podłączyć pistolet do prądu, a po 10 minutach załadować klej :) Pistolet będzie gotowy do użytku, kiedy zacznie z niego wyciekać klej :) Pistolet najlepiej ustawić na jakiejś deseczce lub jak to było w moim przypadku na kartce papieru, ponieważ klej lubi wyciekać. Ja użyłam starej kartki z mojego DIY kalendarza na 2011 ;)

Szyszki muszą być dobrze wysuszone. Jeżeli będą na wpół zamknięte- gwarantuję, że po kilku dniach w domu rozwinął się o prawdopodobnie oderwą ;p Do mojego DIY użyłam szyszek z modrzewia.

Klej można aplikować bezpośrednio na świecznik, ja jednak wolałam nakładać go na szyszki i mocno dociskać ;)

Kiedy okleiłam nim cały dół, na czubki szyszek przymocowałam perełki:

Całość tworzyła ładną i delikatną dekorację mojego stołu. Nie mogłam pozwolić sobie na coś dużego, ponieważ i tak zawsze mamy mało miejsca ;) Na koniec przyczepiłam czerwony kwiatek. Skończoną dekorację mieliście okazję zobaczyć w poście poświątecznym, jednak dla przypomnienia:

Biorąc pod uwagę, że już od Wigilii minęły prawie 2 tygodnie, uważam, ze to fajny pomysł na dekorację, która może zdobić nie tylko 24 grudnia, ale i w inne zimowe święta, imprezy.

Jak Wam się podoba? Robicie jakieś dekoracje na wigilijny stół?

________________________________

Zapraszam do zalajkowania mojego Fanpage'a
>>> K L I K <<<