środa, 12 marca 2014

Lambre- perfumy nr 19- recenzja


Witajcie! Urodziny się udały, wczorajszy dzień nieco mniej, ale nie ważne, już do Was wracam. Dzisiejszy dzień chciałabym rozpocząć recenzją perfum Lambre nr 19, które dostałam m.in. dzięki współpracy z tą firmą.


 
Moja opinia:
 To już drugie perfumy, które mogę testować dzięki uprzejmości firmy Lambre. Pierwsze nie przypadły mi do gustu, dlatego testami zajęła się mama. Te z kolei trafiły w mój gust i to bardzo, dlatego testuję z wielką radością.

Opakowanie:
Mała, poręczna buteleczka z zatyczką i dozownikiem. Na fiolce niewiele informacji, za to wszystkie nam niezbędne znajdziemy w kartoniku, w którym perfumy również się znajdują.


 Lambre 19 to naprawdę bardzo fajna i zaskakująca kompozycja zapachowa, nigdy nie domyśliłabym się, że czuć w niej kawę czy kolendrę, choć ma aromaty, które mnie intrygowały. Perfum bardzo łatwo się używa, dzięki dobremu dozownikowi, który nie zacina się i pobiera naprawdę niewielką ilość płynu i rozpyla go idealnie! ;) Jedno psiknięcie wystarczy, by ładnie pachnieć, bo zapach jest intensywny.

Buteleczka mimo swych malutkich rozmiarów jest bardzo wydajna. Używam jej już ok miesiąc, a ubytek minimalny. Zapach dodatkowo dość długo utrzymuje się na ubraniach czy skórze. Serdecznie POLECAM!

Mieliście perfumy od Lambre? Jak spisały się u Was?

42 komentarze

  1. Mam te perfumy tylko nr. 9 ;) Piękne są ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jeszcze nie miałam tych perfum :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam nr 5, taki kwiatowo-owocowy zapach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie też spodobałby mi się, bo lubię takie właśnie słodko-owocowe nuty :)

      Usuń
  4. Tych perfum niestety nie miałam okazji mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze jestem ciekawa perfum, ale lubię je poznać osobiście i stwierdzić czy mi zapach odpowiada czy nie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj jak dla mnie odpada mam i nie przepadam za tym zapachem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh, a ja właśnie go polubiłam. Za to poprzedni mi się nie spodobał, ale mamie tak ;)

      Usuń
  7. nie znam tych perfum :(
    fajna... mała i poręczna buteleczka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też ich nie miała, ale może warto zakupić skoro są wydajne :-)
    P.S. Dodałam Cię do obserwowanych :-) Można u Ciebie znaleźć wiele ciekawych postów :-)
    Czekam na rewanż :-)
    Pozdrawiam i proszę o więcej takich ciekawych recenzji :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ____⋱ ⋮ ⋰
    ____⋯ ★ ⋯★ WITAM MILUTKO ★★
    ____⋰ ⋮ ⋱ ★ ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA★★

    ładne fotki z kwiatkami. Co do tej firmy mam nie najmilsze skojażenia, wiec mnie nie kusi nic opatrzone ich logiem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooo, zaskoczyłaś mnie teraz, bo ja ta markę sobie cenię. A cóż takiego się stało, że tak złe skojarzenia z Lambre masz?

      Usuń
  10. Zaciekawiłaś mnie, chętnie poznam ten zapach :)
    A tak swoją drogą- co masz na pazurkach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia robiłam miesiąc temu, jak dostałam kosmetyki i chyba mam na nich lakier marmurkowy Lemax ;)

      Usuń
  11. Lubię perfumy w takich małych opakowaniach, bo świetnie mieszczą się do torebki ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny flakonik :) Lambre perfum nie miałam jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam jeszcze żadnych perfum z tej firmy. Fajnie że zapach Ci się podoba i testujesz z przyjemnością :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. jeszcze o nich nie słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Na pewno muszą ładnie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zawsze chciałam wypróbować kosmetyki firmy Lambre, lecz nigdy nie mialam okazji. Musze sie wreszcie skusic :/

    OdpowiedzUsuń
  17. nie nie miałam :D ale może się skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
  18. chyba ie polubiłabym zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajnie że producent pomyślał o miniaturowych opakowaniach :)

    OdpowiedzUsuń
  20. taki mały flakonik w sam raz do torebki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. praktyczny flakonik, ciekawe czy przypadłyby mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Flakonik piękny i poręczny, zapach raczej nie w moim guście, wolę orzeźwiające i świeże.

    OdpowiedzUsuń
  23. Mój maż ma świetny zapach od Lambre.

    OdpowiedzUsuń
  24. Jestem ciekawa jak może pachnieć skoro ma wspomniane nuty chociażby kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ma masę zapasów więc na razie się nie skuszę :P

    OdpowiedzUsuń
  26. super perfumki http://ewefiu1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Fajnie, że zapach trafił w twój gust ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie miałam żadnego z zapachów Lambre.. ciekawi mnie zapach.

    OdpowiedzUsuń
  29. Miałam Amaltea Winter -bardzo ładny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  30. nie miałam żadnego zapachu tej firmy :/

    OdpowiedzUsuń
  31. Wybacz, post o perfumie a ja zapatrzona w kwiatuszek, ale śliczny jest :-D O Lambre coś mi się obiło o uszy, ale nic nie miałam z tej firmy, zapach nie dla mnie ja wolę słodziaki:)Ale podręczny flakonik to praktyczna rzecz.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ciekawe połączenie nut, lubię piżmo, długo się utrzymują co też jest ważne więc może spróbuję.
    Dużo fajnych rzeczy masz na tym blogu - dodaję do oglądanych i czekam na następną notkę ;)
    nana-pako-recenzent.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. nie znam niestety żadnego zapachu tej firmy...

    OdpowiedzUsuń
  34. Anonimowy09:57:00

    pierwszy raz widzę kawę w nutach zapachowych, teraz to naprawdę jestem ciekawa jak pachną te perfumy :D

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...