niedziela, 13 lipca 2014

Essie + pachnący MIYO- paznokcie ;)


Cześć :*

Dziś notka, do której zdjęcia mam już od daaawna gotowe, ale jakoś czasu na pisanie o tym nie znalazłam. Teraz szybko naprawiam swój błąd i dziś uraczę Was recenzjami lakierów, jakie dostałam od wizaz24.pl, a są to Essie 223A Of the shoulder oraz pachnący MIYO 45 Iris.

Informacje od producenta:

  • utrzymuje się na płytce przez 7 dni
  • wzmacnia oraz chroni płytkę paznokci
  • posiada pędzelek specjalnie wyprofilowany do idealnej aplikacji
  • formuła lakieru, która oddycha
  • nie zawiera toluenu i formaldehyd
  • posiada aksamitną konsystencję
Pojemność: 13,5 ml
Cena: 26,20 zł (obecnie są w promocji)

  • lakier zapachowy o różnorodnych kolorach
  • delikatny aromat pojawiaię już podczas malowania paznokci
  • przyjemny zapach utrzymuje się przez cały dzień
  • lakiery zapewniają zabawę zapachem i najmodniejszym kolorem
Pojemność: 8 ml
Cena: 4,45 zł
 
 Moja opinia:
 Oba lakiery otrzymałam w bardzo ładnej kolorystyce, którą wiedziałam, że od razu wykorzystam w połączeniu ze sobą. Essie jest w sporej pojemności, bo jest to, aż 13,5 ml. Kolor jest piękny, różowy, pędzelek z tych większych, lekko wyprofilowany na okrągło, dzięki czemu bardzo prosto, szybko i sprawnie pokrywało mi się całą płytkę paznokcia. 
Lakier MIYO, to mój drugi w kolekcji. Pierwszym w zasadzie był brokat, jednak bardzo go polubiłam i tak też było tym razem. Mała poręczna buteleczka i zarazem absolutna nowość, bo nigdy wcześniej nie miałam pachnącego lakieru. Zapach jaki dostałam to iris i... Czy mam to interpretować tak, że jest to zapach irysa? Jeżeli tak, to w sumie nie wiedziałam, że irysy pachą :D Zapach wyczuwalny, jednak bardzo chemiczny- ale czego można spodziewać się, skoro w dalszym ciągu to lakier. Używanie go, było dla mnie fajnym urozmaiceniem, bo w powietrzu nie był tak intensywny, a całkiem przyjemny i dobrze wyczuwalny na paznokciach. Gdy zobaczę resztę zapachów, a jest ich jeszcze kilka, myślę, ze skuszę się na nie.
Co do trwałości, wybaczcie, ale... Zawsze maluję paznokcie top coat'em i przyzwyczaiłam się na tyle, że nie rozstaję się z nim. Po nałożeniu mojego topu lakiery okazały się niezniszczalne. Miałam je na paznokciach 8 dni i zauważyłam lekkie przetarcia jedynie na środkowym palcu u prawej ręki. Potem zmyłam pazurki, bo mi się opatrzyły. A teraz zobaczcie co zmalowałam:




  

 Jak Wam się podoba? :D Jaki jest Wasz ulubiony lakier? 


44 komentarze

  1. Ładne kolory, zresztą ty masz zawsze tak starannie zmalowane mini wzorki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah dobrze powiedziane, mini wzorki :D To jest już mój lvl hard :D haha

      Usuń
  2. piękne połączenie! muszę kupić sobie jakiegoś essiaka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mega pomysł ;) Wygląda zajebi***e ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale przepiękne kolorki.
    Wpadnij do mnie na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolory nie moje, ale fajne te kropeczki :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne są te kolorki, sama nie wiem który bardziej mi się podoba ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam jeszcze żadnego lakieru Essie, ale na pewno kiedyś jakiś kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię lakiery MIYO ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. podobają mi się :) ja nie mam cierpliwości, by robić na paznokciach wzorki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy kropeczki można nazwać wzorkiem :) Mam sondy, więc ja tylko wybieram miejsce i same się robią :D

      Usuń
  10. Oba kolorki bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolory bardzo przyjemne:)

    OdpowiedzUsuń
  12. jak Ty to robisz? jestem pod wrażeniem jak Ci to wychodzi<piękne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakoś tak ;D Myślę, że kropeczki umie zrobić każdy :D

      Usuń
  13. zazdroszczę Ci tych pięknych paznokci moje znów się połamały i wszystkie musiałam wyrównać. oba kolory lakierów bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te paznokcie nie mają już racji bytu :D Obcięłam i mam ogryzki :D

      Usuń
  14. Anonimowy13:14:00

    Śliczne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. świetny efekt, wow!

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam oby lakierów.Essie są fajne,ale jakoś bym nie dała 26 zł za niego,a Miyo chyba by mi spasowały :) Chemiczny zapach jakoś mnie nie dziwi xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mój pierwszy Essiak i... Chętnie wypróbowałabym inne, ale cena... Masz rację troszkę za wysoka :(

      Usuń
  17. oba kolorki sliczne ,bardzo fajne zdobienie świetnie wygląda ten mani:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolorki są naprawdę mega <3 Ja nie mam swojego ulubionego lakieru chyba :D

    OdpowiedzUsuń
  19. 8 dni ? to naprawdę niezniszczalne :D jeszcze nie miałam pachnącego lakieru. Muszę wypróbować :D
    kropeczki mega!

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękny ten Essiak : )

    OdpowiedzUsuń
  21. Oba bardzo mi się podobają. Nie nam ulubionego lakieru :).

    OdpowiedzUsuń
  22. śliczne kolorki :)

    http://photo-andyou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. cudowne paznokcie, kolorki śliczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Anonimowy00:46:00

    piękne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale ładne kolory! Pięknie wyglądają razem mimo, że na pierwszy rzut oka myslałam, że nie bedą :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudowne paznokcie i cudowne kolorki :) a jeszcze cudowniejsza trwałość :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Essie jest piękny, ale trochę drogi :P

    OdpowiedzUsuń
  28. połączenie kolorów - świetne :)
    ja mam zielony essie i nawet z topem nie wytrzymuje kilku dni, chyba mam jakieś dziwne paznokcie :P

    OdpowiedzUsuń
  29. ale cudownie to zrobiłaś!

    OdpowiedzUsuń
  30. ten pachnący mi się podoba ;))

    OdpowiedzUsuń
  31. Śliczne kolorki, sama nie wiem który podoba mi się bardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetnie dobrane kolorki :) A pazurki mega :)

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...