Hej :*
W ramach współpracy z Cosmevita wybrałam sobie m.in. krem na zmęczone nogi ;) Jeżeli kogoś zainteresował ten produkt, to zapraszam do przeczytania kilku słów na jego temat.
Informacje od producenta:
Krem przyjemnie zmiękcza i nawilża skórę, zmniejsza ból, zmęczenie i
uczucie ciężkości w nogach, wspomaga gojenie się pęknięć i ran,
likwiduje nieprzyjemny zapach.
Niezastąpiony pomocniki przy ciężkich obciążeniach fizycznych i skłonności do obrzmiałości. Sposób użycia: niedużą ilość kremu nanieść na czystą skórę nóg i stóp, wetrzeć masującymi ruchami do całkowitego wsiąknięcia.
Niezastąpiony pomocniki przy ciężkich obciążeniach fizycznych i skłonności do obrzmiałości. Sposób użycia: niedużą ilość kremu nanieść na czystą skórę nóg i stóp, wetrzeć masującymi ruchami do całkowitego wsiąknięcia.
Pojemność: 150 g
Cena:Niestety nigdzie nie mogę znaleźć :(
Cena:Niestety nigdzie nie mogę znaleźć :(
Moja opinia:
Co do kremu mamy mieszane uczucia. Ale nie jest źle.
Opakowanie:
Plastikowa, biała tuba, zamknięcie na 'klik.' Jeżeli komuś nie odpowiada, można swobodnie odkręcić i mieć normalny "wylew". Opakowanie zachowane w ładnej kolorystyce. Zabezpieczone sreberkiem.
Konsystencja:
Biała, gęstość w sam raz. Dobrze się rozprowadza.
Zapach:
Wyczuwam w nim jakieś cytrusowe nuty, ale takie dość chemiczne. Ciężko mi go dokładnie sprecyzować.
Sama produktu używałam tylko kilka razy, żeby wiedzieć o czym piszę. Na testowaniu skupili się głównie rodzice. Produkt ma ładne opakowanie, dobrze się go dozuje. Zabezpieczenie dzióbka jak najbardziej na plus, wiemy, że testujemy pierwsi. Konsystencja przyjemna.
Jeżeli chodzi o samo działanie, to tu troszkę gorzej. Myślałam, że po naniesieniu, moje stopy odczują przyjemny, ale dość intensywny chłodek, niestety poczułam go tylko przez kilka sekund- rodzice tak samo. Produkt szybko się wchłonął i po chwili czułam się jakbym nic nie nakładała. Efekt jakiś poczuliśmy, ale nie jesteśmy do końca przekonani, czy to nie nasza podświadomość "kazała nam to czuć"- jeśli wiecie co mam na myśli :p Skóra faktycznie jest gładsza i dobrze nawilżona. Czy pomaga na pęknięcia, nie mam pojęcia, bo takich nie mieliśmy.
Używacie takich produktów? Możecie jakiś polecić?
Wstyd sie przyznac, ale ja nie uzywam niczego do nog :(
OdpowiedzUsuńciekawy produkt, ale się na niego nie skuszę :D
OdpowiedzUsuńJa używam żelu z Ziaji z wyciągiem z kasztanów :).
OdpowiedzUsuńpęknięcia to ciężka sprawa.
OdpowiedzUsuńNie używam takich cudaków, najzwyklejszy krem do stóp.
OdpowiedzUsuńprzydałby mi się taki kosmetyk....
OdpowiedzUsuńJa aktualnie męczę krem, który mam właściwie od początków bloga :P chyba go w końcu wywalę, chociaż nie zauważyłam zmian w działaniu :D Paloma rządzi :D ale chyba czas rozejrzeć się za czymś nowym :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że działa tak krótko, z uczuciem ciężkości mam problem podczas okresu :/
OdpowiedzUsuńświetny jest krem z flosleku z kasztanowcem
fajny :) z chęcią bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńchyba nic nie zastąpi Natko pod względem relaksu :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że działanie takie słabe ja taki chłodek ulgę uwielbiam czuć jak najdłużej :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że efektów nie daje :(
OdpowiedzUsuńmi by nie pomógł, mam bardzo wymagające stopy
OdpowiedzUsuńNie stosuję takich produktów ale moja mam bardzo lubi kasztanowy żel z Gorvity bo daje jej dużą ulgę :)
OdpowiedzUsuńObecnie nie mam nic takiego.
OdpowiedzUsuńJa bym z chęcią wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produkty, ale wydaje się całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńciekawy :)
OdpowiedzUsuńJa raczej nie używam kremów skierowanych do zmęczonych nóg, bo i tak raczej mi nie pomagają :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kremik, szczególnie zdałby się po ciężkim dniu dla naszych stóp, akurat poszukuje takiego ideału co mi pomoże ;)
OdpowiedzUsuńJa mam problem z "ciężkimi nogami" szczególnie gdy jest gorąco. Przydałoby mi się coś co uśmierzy dolegliwości, ciekawa jestem jak sprawdziłby się u mnie...
OdpowiedzUsuńhttp://lifewithsatisfaction.blogspot.com/
używam kremu do stóp codziennie przed snem aby były nawilżone ;)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam, ale taki krem jest zbawiennym na wieczór, po ciężkim dniu.
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za takimi produktami :)
OdpowiedzUsuń