Cześć!
Przepraszam za moją nieobecność (także tą na Waszych blogach), ale nie było mnie cały weekend w domu, dopiero wróciłam i wcześniej nie miałam czasu przygotować niczego na zapas. Ale już jestem, więc dziś notka, w której pochwalę się Wam jakie wspaniałości do mnie przywędrowały dzięki uprzejmości Marleny z bloga Plumka opisuje. Marlena była w Niemczech i kupiła mi kilka rzeczy.
Przepraszam za moją nieobecność (także tą na Waszych blogach), ale nie było mnie cały weekend w domu, dopiero wróciłam i wcześniej nie miałam czasu przygotować niczego na zapas. Ale już jestem, więc dziś notka, w której pochwalę się Wam jakie wspaniałości do mnie przywędrowały dzięki uprzejmości Marleny z bloga Plumka opisuje. Marlena była w Niemczech i kupiła mi kilka rzeczy.
A oto one:
Żele- 4 zł/szt. |
- trio żeli: Carambola Lambada, Melon Tango i Mango Mambo
Mydło i żel po 4 zł. |
- mydło do rąk truskawkowe
- żel pod prysznic truskawkowy
Dezodoran- 5 zł ;D |
- dezodorant malinowy
+ gratis, woreczek z gumkami do włosów
I wszystko razem:
Marlena, serdecznie Ci dziękuję za wszystko :*
Jakie produkty Balea polecacie?
zazdroszczę, ja jeszcze nie miałam okazji używać Balei
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam żele pod prysznic Balea i te produkty zdecydowanie polecam :) Myślę, że będziesz bardzo zadowolona z zakupów :)
OdpowiedzUsuńile Balei ;) ja niedługo zamierzam zakupić jakieś perełki tej marki ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam chrapkę na te żele Balea.
OdpowiedzUsuńnie używałam ich, ale kuszą
OdpowiedzUsuń_______________
a u mnie? nowy post
fashionowo i seksownie :)
Ja nie miałam chyba nic z tej firmy, chociaż często o niej słyszałam, może w końcu na coś się zdecyduję i kupię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele pod prysznic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńwow ale świetne produkty:)
OdpowiedzUsuńpozazdrościć ;)!
OdpowiedzUsuńChciałabym wypróbować te żele z Balea :)
OdpowiedzUsuńzajrzyj do mnie, pisałam o zakupach post nie dawno, była też Balea:)
OdpowiedzUsuńjuż Ci zazdroszczę :P
OdpowiedzUsuńNo fajne zakupt :)
OdpowiedzUsuńgrunt że zadowolona jesteś:))
OdpowiedzUsuńIle dobroci :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy, żele balea mają piękne zapachy :)
OdpowiedzUsuńMarlena zrobiła Ci super zakupy :)
OdpowiedzUsuńMarlena zrobiła Ci super zakupy :)
OdpowiedzUsuńRównież nie miałam okazji jeszcze używać produktów z tej firmy, ale strasznie kuszą ! ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno pięknie pachną :)
OdpowiedzUsuńNa pewno pięknie pachna ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takich zakupów :)
OdpowiedzUsuńW końcu może dorwę w swoje łapki któryś z tych żelów ;)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć ;) Nie miałam nic z tej firmy.
OdpowiedzUsuńale ci dobrze :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę żeli :D
OdpowiedzUsuńMiło z jej strony :)
OdpowiedzUsuńTeż mam od Marleny :3
OdpowiedzUsuńSuper zakupy:) żele z limitiwanej edycji polubilam tak jak właściwie większość kosmetyków Balea. Niestety powoli moje zapasy juz sie kończą.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Baleę i ubolewam, że nie ma w Polsce DM-u :(
OdpowiedzUsuńmi się marzy żel Balea truskawkowy i szampon o tym samym zapachu ;d
OdpowiedzUsuńa po za tym mandarynka i kokos ;d
a zakupy świetne! <3
ale zazdroszczę !!
OdpowiedzUsuńZazdro:-):-)
OdpowiedzUsuńłał :D:)
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńMuszą pięknie pachnieć te owocowe cuda :)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio zrobiłam sobie zamówienie z kosmetykami Balea :) Ja wybrałam już tą nową, jesienną kolekcje ;)
OdpowiedzUsuńteż bym z chęcią wypróbowała coś z tej firmy:)
OdpowiedzUsuńNie znam nic Balei. Truskawki ciekawią ;d
OdpowiedzUsuńBalea u mnie była chyba tylko raz.
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz częściej widzę na blogach produkty tej marki :) sama niestety jeszcze nie miałam okazji przetestować ....
OdpowiedzUsuńja też myślę o wypróbowaniu kosmetyków tej firmy :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do udziału!!! ;)
http://inszaworld.blogspot.com/2014/09/konkurs-jesienny.html
zapachy muszą być cudowne!
OdpowiedzUsuńJuż niedługo i ja będę mogła przetestować żele Balei,ale nie ukrywam,że chciałabym więcej ,bo czytam same pozytywne opinie o tych produktach :)
OdpowiedzUsuńZaazdroszczę! Też bym chciała. Jesli chodzi o wszelkie zapachy to właśnie wygrywają u mnie owoce, a w szczególności mango i melon.
OdpowiedzUsuńZ Balea miałam 2 szampony i odżywkę i bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo pozytywnie:):) przyciągają uwagę:)
OdpowiedzUsuńSuper wspaniałości!!! miłego używania ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Balea. Szkoda, że nie są dostępne w Polsce ...
OdpowiedzUsuńWłaśnie się zastanawiam czy nie zrobić sobie zamówienia kosmetyków balea.
OdpowiedzUsuńAle masz dobroci :D
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńale zazdroszczę ! wspaniałości
OdpowiedzUsuńBalea jak zwykle kusi :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie Balea jak nie wiem co :P
OdpowiedzUsuńJa będąc ostatnio w Pradze nazwoziłam w sumie 2 małe reklamówki Baleowych kosmetyków :P
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuń