Hej. Dziś słów kilka o olejku arganowym do paznokci, który pochodzi od firmy mokosh, na której FP serdecznie Was zapraszam. Rzadko można u mnie przeczytać o olejkach do paznokci, ponieważ nieczęsto ich używam, ale od kiedy bardzo się polubiłam z olejem jojoba, który już dla Was recenzowałam jakiś czas temu, postanowiłam używać i olejku do paznokci. Jak się spisał? O tym niżej.
Informacje od producenta:
100 % Olej arganowy (surowiec z
certyfikatem Ecocert) uzyskiwany jest ze świeżych nasion arganii. Olej
tej, nazywany „płynnym złotem”, składa się z nienasyconych kwasów
tłuszczowych, głównie z kwasu oleinowego i linolowego. Posiada
niespotykanie wysoką liczbę naturalnych antyoksydantów, chroniących nasz
organizm przed wolnymi rodnikami. Zawiera także liczne związki o
działaniu regeneracyjnym i promieniochronnym. Z powodzeniem jest
stosowany przy łamliwości paznokci i suchości skórek. Cena: 11,90 zł / 7,5 ml
Moja opinia:
Olejek zamknięty jest w małej buteleczce na zakrętkę, w której umieszczony jest dodatkowo pędzelek. Butelka wykonana jest z ciemnego szkła, dzięki czemu chroni właściwości olejku. Jest to 100% olej arganowy.
Posiada w sobie składniki aktywne takie jak: karotenoidy, polifenole, skwalen, fitosterole i witaminę E. Aplikacja jest bardzo prosta. Olejek doskonale nakłada się za pomocą dołączonego pędzelka.
Stosowałam go na paznokcie jak i na skórki, których stan bardzo się poprawił. Producent zaleca stosować go kilka razy dziennie, jednak ja ograniczałam się jedynie do 1 razu, ponieważ w ciągu dnia nie ma na to zbyt wiele czasu. Zazwyczaj nakładałam go wieczorem, kiedy miałam czas na relaks. Olejek dość długo się wchłania.
Z łamliwością paznokci nie mam za bardzo problemu, jednak moją największą zmorą są suche skórki. Po kuracji z olejem arganowym stały się one miększe i mniej widoczne, co bardzo mnie cieszy. Nie ma nic gorszego niż ładnie umalowane paznokcie i suche skórki naokoło nich - ble! Używam go od kilku tygodni i ubytek jest niewielki. Wydajność jest bardzo duża, a koszt niewielki, więc każdy może sobie na niego pozwolić.
Stosujecie olejki do paznokci i skórek?
bardzo mnie ciekawi ta firma
OdpowiedzUsuńJa do skórek stosuję masełko z Nivei do ust lub balsamy z olejkiem z Joanny. Oba produkty sprawdzają się idealnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie olejek arganowy.
OdpowiedzUsuńCzasem podczas olejowania włosów resztki wcieram w paznokcie, ale specjalnego olejku przeznaczonego do pazurków nigdy nie miałam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, CapelliSani.
Staram się regularnie stosować tego typu produkty:) tego jeszcze nie miałam:)
OdpowiedzUsuńU mnie tez bardzo dobrze sprawdził się na suche skórki:)
OdpowiedzUsuńZdarza mi się stosować olejki na skórki bo faktycznie sterczące skórki kiedy mamy wymalowane paznokcie brzydko wyglądają.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam :P Ja do olejowania paznokci używam tego samego olejku co do włosów :D
OdpowiedzUsuńten olejek jest świetny na włosy:D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię olej arganowy ;)
OdpowiedzUsuńPo używaniu olejów, zawsze wetrę sobie resztki :)
OdpowiedzUsuńMam olej arganowy mokosh :)
OdpowiedzUsuńBardzo źle reaguję na ten olej, ale mam krem do rąk arganowy z Eveline i muszę przyznać, że całkiem całkiem się sprawuje ;)
OdpowiedzUsuńNie przypuszczałam, że olejek arganowy i tu znalazł swoje zastosowanie. Nie słyszałam, nie widziałem, ale chętnie zakupię:)
OdpowiedzUsuńOoo nie sądziłam, że jest specjalny do paznokci :)
OdpowiedzUsuńOleju arganowego używam jako dodatku do kremu do twarzy, ale spróbuję użyć go na suche skórki :)
OdpowiedzUsuńJa nie stosuje olejków do skórek, ale chyba powinnam zacząć:)
OdpowiedzUsuńOleje do paznokci to wspaniiała sprawa! Nigdy nie miałam fajniejszych skórek, bardziej nawilżonych niż po olejkach. Ten produkt ma świetną buteleczkę :D
OdpowiedzUsuńfajnie że pomaga bo ja mam odżywkę cztery pory roku do paznokci i skórek i nie widzę efektów ;/
OdpowiedzUsuńJa szukam czegoś na rozwijające się i łamliwe paznokcie jeszcze nic mi nie pomogło :/
OdpowiedzUsuńwcieram często w płytkę i skórki tradycyjny olejek arganowy, tutaj fajny dozownik w pędzelku :)
OdpowiedzUsuńBardzo polubialam sie ostatnio z olejkiem arganowym,narazie stosowalam go do twarzy oraz do wlosow....teraz zaczne i go paznokci ;)
OdpowiedzUsuńRozmaitowo.blogspot.com
ostatnio bardzo polubiłam olejek arganowy :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj stosuję olej kokosowy albo masło shea, ale arganowego jeszcze nie miałam - wiele dziewczyn podziela Twoją pozytywną opinię więc kiedyś na pewno go kupię :)
OdpowiedzUsuńjuż dawno nie używałam i chyba muszę zacząć;D
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tej firmy :(
OdpowiedzUsuńBardzo lubię olej arganowy ;)
OdpowiedzUsuńAle super rozwiązanie z tym pędzelkiem :D Arganowego oleju na paznokcie jeszcze nie stosowałam, więc tym bardziej mnie ciekawi :D
OdpowiedzUsuń