środa, 3 czerwca 2015

Tiulowe / szyfonowe pompony dekoracyjne - zrób to sam - DIY

Dziś post z serii DIY. Wiem, że je lubicie, dlatego mam nadzieję, że i ten się Wam spodoba. Gośćmi dzisiejszej notki będą pompony! Robiłam je wspólnie z przyszłą bratową. Będą stanowiły ślubną dekorację na piątkowe wesele. Zostaną powieszone na sali weselnej i ozdobią także ślubny samochód.

Potrzebujemy:
  • tiul/szyfon,
  • koło kartonowe do owijania,
  • wstążka,
  • nożyczki.


Krok 1. Wytnij koło z kartonu o dwóch różnych wielkościach, by uzyskać pompony o dwóch rozmiarach. Następnie wytnij na środku drugie koło. Wewnętrzne koło powinno posiadać dwa nacięcia, naprzeciw siebie. Poniższe koła nieco sfatygowane, ale dzięki nim powstało już sporo pomponów.

Krok 2.  Przeciągnij przez nacięcia w kole wewnętrznym tasiemkę tak jak na zdjęciu poniżej. Jej długość zależy od Ciebie. Nasze pompony będą wisiały, więc są długie. Następnie złóż karton na pół. Wstążka ma się znaleźć w złożeniu, a dwa końce mają swobodnie wystawać.


Krok 3. Na zgięte koło nawijamy tiul/szyfon. Przy każdym owinięciu można skręcić szpulę tiulu, wtedy ładniej się on układa w efekcie końcowym.


Krok 4. Kiedy nawiniesz już cały tiul, możesz wyciągnąć tasiemkę z rowków i trzymać ją ścisło. Złap całość w miejscu wyciętego małego koła. Następnie rozetnij tiul po zewnętrznej stronie.



Krok 5. Wyciągnij tekturę i zwiąż bardzo ścisło cały pompon. Potem przytnij ewentualne nierówności i ułóż ładnie powstałe warstwy. Gotowe pompony prezentują się tak:



Szyfon został zakupiony na allegro. Koszt małej rolki to 3,40 zł, natomiast dużej 5,50 zł. Z jednej dużej rolki wychodzi jeden duży pompon. Z kolei z małej rolki, wychodzą dwa małe pompony. Uważam, że stanowią one rewelacyjną dekorację do pokoju czy na jakieś uroczystości.

Jak Wam się podobają? 

 * * *

Jak wiecie, niebawem będę się broniła. Powoli kończę pisanie pracy licencjackiej. Szukam osoby, która przetłumaczyłaby pewne elementy mojej pracy na język angielski. Poszukuję osoby solidnej i znającej angielskie odpowiedniki terminów pedagogicznych. Znacie kogoś takiego? Możecie kogoś polecić? Żałuję, że kiedyś nie zapisałam się na żadne kursy języka angielskiego za granicą - teraz na pewno nie miałabym z tym problemu.


28 komentarzy

  1. Świetne! Bardzo romantyczne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny pomysł, pięknie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawet nie przypuszczałam, że to tak ładnie wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Natalia, jesteś pomysłowa a pompony są super !

    OdpowiedzUsuń
  5. Super to wygląda....przypomina mi troszkę siateczki do kąpieli ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ piękne pompony!! :):)

    OdpowiedzUsuń
  7. genialne diy ;) ja tez zawsze marzyłam o kursie za granicą a teraz już za późno ;( szkoda ale ty Natalia masz jeszcze czas korzystaj puki możesz!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie to wygląda. Oj pisanie tej pracy nie daje ostatnio chwili wytchnienia! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No tak, pamiętam jak w dzieciństwie robiło się w ten sposób pompony z włóczki, nie pomyślałam jednak, że tak można stworzyć takie cudeńka ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ślicznie te pompony wyglądają, bardzo dziewczęco i nadają lekkości, bardzo ładna i ciekawa ozdoba. Fajnie, że tak pomagasz w przygotowaniach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. efekt końcowy powala na kolana, nie spodziewałam się, że wyjdą z tego takie cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczności <3

    ____________________
    Fashion fashion
    www.justynapolska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale super! I takie to proste :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale się narobiłaś ale ważne, że efekt jest bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo mi się podobają takie pompony i wiem, że kiedyś na pewno wykorzystam ten patent :) dzięki za to DIY!

    OdpowiedzUsuń
  16. wygląda to przepięknie! Sama chciałabym coś takiego mieć!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale Bajer!!! Świetnie wygląda! ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale ci to ślicznie wyszło! Cudowna dekoracja :D
    Muszę koniecznie spróbować :3

    justsayhei.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. bardzo fajnie to wygląda - zwiewnie i delikatnie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetnie wyglądają :D nie wiedziałam, że można je zrobić w tak prosty sposób :)
    Miłej zabawy na weselu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wyglądają naprawdę fantastycznie <3
    Taka metoda robienia pomponików nie jest mi do końca obca. Moja mama robiła kiedyś takie ale z włóczki i dosyć małe i przyszywała je do wełnianych papci, które często nosimy zimą :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Pompony prezentują się fantastycznie :) Co do tłumacza to znam jedną osobę, która zajmuje się tym zawodowo i wykonała już sporo tłumaczeń do prac dyplomowych z różnych dziedzin. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubię DIY - wyszły super!

    OdpowiedzUsuń
  24. ale świetnie :) musze i ja spróbować

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".