Cześć. W związku z trwającą porą roku, dbanie o stopy jest szczególnie ważne. Każda z nas chce, by jej stópki prezentowały się jak najlepiej w odsłaniającym stopy obuwiu. Z pomocą przychodzi nam firma I.M.P.A., która zajmuje się produkcją pumeksów
O firmie:
I.M.P.A. jest największym producentem pumeksu kosmetycznego w Polsce i jednym z liderów rynku światowego. Dzięki doskonałej jakości produktów, elastycznej obsłudze i indywidualnym podejściu do klienta nasze produkty cieszą się popularnością i zaufaniem w ponad 35 krajach świata. Jakość naszych pumeksów wynika z ponad 35-letniego doświadczenia oraz ze starannego procesu badań i rozwoju naszych produktów.
Moja opinia:
Kartonik wspaniałości otrzymany na Spotkaniu Blogerek sprawił mi dużo radości. Kto by pomyślał, że zwykłe pumeksy mogą tak uszczęśliwić kobietę - a jednak! Stopy to jedna z części ciała, która musi być zadbana, szczególnie latem (oczywiście namawiam o dbanie również w innych porach roku). Paczkę mogłabym podzielić na 3 grupy. W pierwszej znalazłyby się pumeksy z rączką, w drugiej pumeksy do ręki, a trzecia grupa jest uboga, bo znajduje się w niej tylko jedna rzecz - proszek do peelingu.
Najbardziej do gustu przypadły mi pumeksy na rączkach. Są one obustronne. Z jednej strony jest gruby pumeks, a z drugiej cieniutki, którego ja używam zaraz po pumeksie grubym. Produkty te mają fajne kształty i kolory. Na dole każdy ma dziurkę, więc można je zawiesić pod prysznicem. Zdzierają bardzo dobrze. Skóra stóp po ich użyciu jest gładka i idealnie przygotowana na dalsze zabiegi pielęgnacyjne.
Pumeksy do ręki są mniej wygodne, choć je, dzięki swoim rozmiarom, użytkowało się całkiem fajnie. Każdy członek rodziny dostał swój zestaw pumeksów i wszyscy mają na ich temat bardzo dobre zdanie. Te pumeksy wg mnie niczym nie różnią się od tych na rączce, poza jedynie brakiem tej rączki. Zdzieranie na tak samo dobrym poziomie jak u poprzedników.
W paczce znalazłam także proszek do peelingu. Producent zaleca by, nawilżyć ciało wodą, nałożyć mydło, żel pod prysznic lub płyn do kąpieli na dłoń lub gąbkę, wytworzyć lekką pianę i dodać (nasypać) peeling. Delikatnie masować ciało kolistymi ruchami i następnie spłukać wodą. Wysuszyć i nałożyć nawilżający krem lub balsam do ciała.
Produkt jest sypki, w różowym kolorze, bezwonny. Ma on zastosowanie wszechstronne, jednak ja ograniczyłam się do pielęgnacji ciała (można go używać również do czyszczenia szkła, czyszczenia instalacji sanitarnych, usuwania insektów z szyb samochodowych, czyszczenia i polerowania: niklu, chromu, stali nierdzewnej, usuwania patyny z miedzi, mosiądzu lub aluminium, generalne mycie i czyszczenie trudno usuwalnych zanieczyszczeń. Pumeks podobno nie zarysuje tych powierzchni - ale bałam się sprawdzić chociażby na własnej szybie samochodowej. Używałam go zgodnie z zaleceniem producenta (od strony kosmetycznej) i proszek tworzył bardzo fajny duet z żelem. Skóra po użyciu była gładka i dobrze oczyszczona z martwego naskórka. Proszek jest dość wydajny, więc starczy mi jeszcze na jakiś czas. Ogólnie 'mówiąc', polecam!
Znacie produkty firmy I.M.P.A.?
Great! Thanks for sharing this. I read over the article and I really love all the things. By the way, could we get a chance to cooperate on SNS/Blog? We’ll pay $. tonylau86china@gmail.com
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawi mnie ten pumeks w proszku do użycia jako peeling :) Też bałabym się testować go na własnej szybie samochodowej ;) Ale co innego na własnym ciele hehe :D :D
OdpowiedzUsuńJa niestety nie znam tej firmy :)
OdpowiedzUsuńi tym pumeksie w proszku słyszałam różne opinie i chyba wolę zwykły pumeks :)
OdpowiedzUsuńO fajne rzeczy, choć ja firmy nie znam ;) tarki i pumeksy zawsze się przydadzą :D
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale pumeks z rączką by mi sie przydał ;-)
OdpowiedzUsuńmam i uzywam:)
OdpowiedzUsuńKilka razy widzialam te pumeksy w Biedronce :)
OdpowiedzUsuńJa mam lenia do pumeksów :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńNiestety jeszcze nie miałam okazji testować produktów tej firmy
OdpowiedzUsuńTakże miałam okazję testować ich produkty :) moje stopy są w 7 niebie :)
OdpowiedzUsuńNie znamy tej firmy ale proszek nas zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńNie znamy tej firmy, ale pumeks w proszku jest bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńmaja-syla.blogspot.com
ooo świetny zestaw! nie miałam chyba jeszcze niczego z tej marki
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy;]
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nich słyszę :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nich słyszę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te tarki z rączkami!
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię pumeksy właśnie na rączce, choć takiego proszku np nigdy nie miałam. W ogóle najbardziej to mi się marzy taka tarka elektryczna do pięt. Akurat o pumeksowaniu zdarza mi się zapominać, a mam wrażenie, że taka tarka zmotywowałaby mnie do regularności :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że te tarki są przereklamowane. Swojego czasu i ja miałam taką na swojej wish liście, ale w końcu się rozmyśliłam.
UsuńTen peeling mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńWow, sporo tego! Też powinnam się zabrać za dzień w domowym spa :) POzdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://www.simplethingsbyjok.com/
Ten proszek bardzo polubiłam ! :)
OdpowiedzUsuńNie kojarzyliśmy wcześnie kompletnie:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to najwygodniejsze są te pumeksy z rączką ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę taki groszek :)
OdpowiedzUsuńPraktyczne rzeczy.
OdpowiedzUsuńLubię używać pumeksów na rączce, wygodne w użyciu są. Tych akcesoriów do stóp nie znam.
OdpowiedzUsuńdostałam wczoraj identyczną pakę! :d myślałam, że się posikam ze szczęścia ( nie no, trochę przesadziłam ;p). Mam tylko jedne mysli - kiedy ja to wszystko zużyję! :D
OdpowiedzUsuńJa dostałam je na spotkaniu blogerek ;)
Usuńjeden z tych peelingów kupiłamw Biedronce i jest bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńTen proszek to najlepszy peeling jaki miałam!
OdpowiedzUsuńteż mam ten zestaw, jest super!
OdpowiedzUsuń