poniedziałek, 14 września 2015

Carex Pure Blue - Mydło antybakteryjny w płynie

Kilka razy spotykałam się na różnych blogach z pochlebnymi opiniami na temat mydeł firmy Carex. Podczas którejś z wizyt w Rossmannie, skusiłam się na promocyjne opakowanie Carexa w wersji Pure Blue. Czy był to udany zakup i czy skuszę się na niego ponownie, dowiecie się po przeczytaniu recenzji.

 
Mydło Carex zamknięte jest w plastikowym, przezroczystym opakowaniu, przez które widać piękny, niebieski kolor mydła. Dozuje się je za pomocą wygodnej pompki, która się nie zacina i wydziela odpowiednią ilość mydła na jedno użycie. Konsystencja jest bardzo przyjemna, przezroczysta, bardziej żelowa. Zapach produktu niezbyt przypadł mi do gustu, choć znowu taki najgorszy nie jest. Kojarzy mi się z męskimi kosmetykami i długo utrzymuje się na skórze dłoni. Mydło to jest antybakteryjne, co bardzo się ceni.

 
Pod względem oczyszczania jestem z niego bardzo zadowolona! Skutecznie usuwa wszelkie zabrudzenia. Mimo że nie pieni się jakoś rewelacyjnie, mam wrażenie dogłębnie oczyszczonej skóry dłoni, które nie są po jego użyciu wysuszone, a to dla mnie bardzo ważne. Pomijając zapach, mydło sprawuje się świetnie i w przyszłości chętnie skuszę się na inne warianty zapachowe. Minusem zdaje się być też cena, ponieważ 7 zł to dość sporo jak za mydło o pojemności 250 ml, jednak wolę zapłacić nieco więcej i cieszyć się z komfortu używania.

Znacie mydła Carex? Który wariant lubicie najbardziej?


* * *
Wypadki chodzą po ludziach i szczególnie przytrafiają się im wtedy, kiedy najmniej się tego spodziewają. Przyjaciela mojego taty spotkała bardzo nieprzyjemna sytuacja z ubezpieczalnią, która najpierw wyceniła starty na całkiem przyzwoitą sumę, po czym się z tego wycofała i postanowiła wypłacić kwotę ponad 10 x mniejszą, która w żadnym stopniu nie pomoże pokryć wyrządzonych przez burzę szkód. Sprawa w sadzie ciągnie się i ciągnie drugi rok i nic z niej nie wynika. W takich sytuacjach dobrze jest zaufać właściwym osobom, które pomogą nam w odzyskaniu pieniędzy, które nam się należą. Taką pomocą zapewni firma http://www.kompensja.pl. Pomyślałam, że warto o tym wspomnieć, by mieć odpowiednią wiedzę na temat tego do kogo się zwrócić w przyszłości. Życzę każdemu, aby jednak nie musiał tego nigdy robić.

25 komentarzy

  1. Ja bardzo doceniam ich właściwości, uwielbiam wszelkiego rodzaju antybakteryjne płyny i mydła i własnie bez płynu antybakteryjnego nie ruszam sie z domu :-P Buziaki


    http://nataliazarzycka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę i ja zakupić sobie to mydło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mydełek jeszcze nie miałam, ale z żeli antybakteryjnych marki byłam zadowolona :]

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam i też zadowolona była z niego

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię produkty tej firmy. torbie mam zawsze żel :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam i bardzo je lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. też muszę się skusić. nie miałam jeszcze produktów Carex. ale mam świra na punkcie walki z bakteriami.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja z Rossmana bardzo lubię te podręczne żele antybakteryjne:)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie mialam nigdy, mam sporo innych do zuzycia;)

    OdpowiedzUsuń
  10. nie mialam ale nawet za taka cene bym z checia wyprobowala:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam, ale myślę, że trafi kiedyś do mojego domu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostatnio było na promocji w Naturze i żałuję,że nie kupiłam

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam nigdy mydła Carex :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tych mydełek, ale po przeczytaniu tej opini na pewno się na nie kiedyś skuszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tego mydełka jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Znam jedynie żel mydełka niestety nie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Carex bardzo dobrze dezynfekuje dłonie, ale na dłuższą metę wysusza dłonie. Aktualnie testuje spreje purequeen.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeszcze nie znam tego mydła, ale chętnie je wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  19. nie miałam jeszcze, muszę się kiedyś skusić ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam ten płyn i często gości u mnie w łazience :D
    kupuje w intermarche i można dokupic duze opakowanie, ktore przelewam do tego mniejszego :)

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".