Od dwóch lat robię kartki na Święta własnoręcznie i bardzo mi się to spodobało, dlatego w tym roku również pokusiłam się o przygotowanie tego typu kartek. Ostatnio spotykając się z ciocią dowiedziałam się, że zbiera kartki ode mnie i stawia je pod choinką - zrobiło mi się bardzo miło, bo moja praca została doceniona. W tym roku nie mogę jej zawieść i to było dziś moją motywacją podczas wykonywania kartek. Najpierw nie szło mi za specjalnie, ale potem naszła mnie wena i tak oto powstały te karteczki:
Zrobiłam razem 4 kartki i każda ma już swojego adresata. Najmniej podoba mi się ostatnia kartka, która wykonana przeze mnie została jako pierwsza. Wtedy nie miałam jeszcze natchnienia. Na szczęście z czasem przyszło i takim oto sposobem z moich rąk powstały te karteczki. Pierwsze 3 bardzo wpisują się w mój gust, jednak biorąc pod uwagę moje tegoroczne zamiłowanie do reniferów, najbardziej podoba mi się właśnie kartka pierwsza. Jak widzicie, wykonanie takich kartek nie jest trudne Wystarczy wycinanka - różna, bo zwykła i brokatowa, taśma dwustronna płaska i piankowa oraz trochę wyobraźni. Czego nie mogłam wyciąć, to dorysowałam - mowa oczywiście o rogach renifera. Polecam Wam przygotowanie takich kartek własnoręcznie, bo to świetna zabawa.
Która z kartek podoba się Wam najbardziej? Czy w Waszych rodzinach jest jeszcze tradycja ich wysyłania? Robicie je sami czy kupujecie gotowe?
Wczoraj naszło mnie na rozmyślanie. Mój samochód zepsuł się na tyle, że trzeba było go holować do najbliższego mechanika. Nie jest to przyjemne uczucie, myślałam, że serce mi wyskoczy, kiedy samochód szarpał przy naciąganiu linki. Strasznie ciężko holować, gdy na drodze tak ślisko, ale jakoś się udało. Czasem rozmyślam nad kupnem nowego samochodu. Przeglądałam już stronę http://autakrajowe.com.pl/ i nawet znalazłam kilka fajnych autek. Mój tata jest jednak sceptycznie nastawiony do pozbywania się tego samochodu, ponieważ jest z nami od początku swojego istnienia i znamy go najlepiej, a co za tym idzie, wiemy w jakim jest stanie i na co go jeszcze stać. A może Mikołaj mnie wysłucha i przyjedzie do mnie nową furą?
Śliczne kartki :-)
OdpowiedzUsuńMasz talent dziewczyno :-)
Ja też lubię robić takie kartki, a tym bardziej że wiem jak one bardzo cieszą moich bliskich :)
OdpowiedzUsuńo jej jakie piękne kartki!!! masz talent :-) chciałabym umieć robić takie kartki
OdpowiedzUsuńAle śliczne<
OdpowiedzUsuńTa pierwszą żebym zobaczyła gdzieś w sklepie z pewnością trafiłaby w moje łapki.:d
Stworzyłaś śliczności :)
OdpowiedzUsuńKartka z bucikami elfa jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńPiękne są :)
OdpowiedzUsuńWszystkie ładne ...
wszystkie śliczne ;)
OdpowiedzUsuńNie robię świątecznych kartek, ale za to uwielbiam tworzyć ozdoby na choinkę :)
OdpowiedzUsuńPIERWSZA pozycja podoba mi się najbardziej :) Sama chciałabym taką dostać :)
OdpowiedzUsuńBoskie! :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki :) Masz wyobraźnię :)
OdpowiedzUsuńNie do końca to moje pomysły ;) Inspirowałam się :)
Usuńśliczne te trójwymiarowe :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam własnoręczne kartki! nie mają porównania z kupnymi. Jednak sama talentu nie mam ;)
OdpowiedzUsuńświetne kartki, ostatnio zrobiłam podobną do tej pierwszej. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne. kiedyś tez robiłam, teraz mi brakuje na to czasu niestety.
OdpowiedzUsuńTa pierwsza najlepsza hahaha :D
OdpowiedzUsuńŚliczne.
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się kartka druga. U nas nadal jest tradycja wysyłania kartek pocztą, jednak nie wykonujemy ich samodzielnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne karteczki :) wszystkie mi się podobają
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki !! My już w tym roku wysłaliśmy do najbliższych , szkoda że tak mało ludzi korzysta z tego typu formy składania życzeń;)
OdpowiedzUsuńNiestety życzenia na papierze zostały wyparte przez sms :( Przykre to trochę :(
Usuńśliczne :)
OdpowiedzUsuń