Ostatnio trochę przystopowałam z zakupami na Ebay, bo przestały już dochodzić do mnie w tak szybkim tempie jak kiedyś. Jeszcze niedawno było to 8-10 dni, teraz czekam od 26 października na większą przesyłkę i do dnia dzisiejszego nie mogę się jej doczekać. Na szczęście poniższe klipsy dotarły do mnie całkiem szybko, ostatnio były mi pomocne przy ściąganiu hybryd, dlatego dziś napiszę kilka słów na ich temat i o czym, czy warto wydać na nie te kilka złotych.
Dodałam je do koszyka w sumie z ciekawości, ale nie miałam co do nich zbyt wielkich oczekiwań. Kupiłam je po prostu dla sprawdzenia, jako taką nowinkę wśród akcesoriów do hybryd. Klipsy przyszły zapakowane jedynie w foliową kopertę, niezabezpieczone niczym - jestem w szoku, że przebyły tak wielką drogę i się nie połamały. Ich cena oscyluje w granicach $1-$1,5, co po przeliczeniu na złotówki daje nam jakieś 4-6 zł. Niewiele prawda? W polskich sklepach, te klipsy są do kupienia za 20 zł lub więcej - niezłe ździerstwo.
Przechodząc do ich niezbędności, to... Jeżeli ktoś, tak jak ja, robi sobie hybrydy w zaciszu domowy, to te klipsy mogą okazać mu się bardzo przydatne. Jestem w gorącej wodzie kąpana i ściągając hybrydy od razu zawijam sobie obie ręce w sreberko i płatki z acetonem. Nie jestem wtedy w stanie dokładnie zawinąć rąk tak, by wszystkie palce były odpowiednio zawinięte. Ostatnio co nie ruszyłam ręką, to jakieś "zawiniątko" mi spadało z palca. Wtedy przypomniałam sobie, że przecież mam te klipsy!
Na pierwszą rękę założyłam klipsy standardowo, drugą ręką. Potem było już ciężej, bo założyłam je ustami i poradziłam sobie (o dziwo!) bardzo sprawnie. Klipsy są po to, by nie używać folii aluminiowej, co jest sporą oszczędnością czasu i pieniędzy. Ja wtedy miałam zarówno folię i klipsy, bo bez sensu było, bym ją ściągała. Ręczniczek bezpyłowy ściśnięty klipsem idealnie przylegał do paznokci, powodując, że lakier szybciej odmiękał. Jestem zadowolona z tego zakupu jest to bardzo dobrze wydane 5 zł. Polecam nie przepłacać w polskich sklepach, tylko zamówić je sobie na Ebay - płacąc przez paypala lub na Aliexpress - płacąc normalnie złotówkami. Jedynym minusem jakiego się doszukałam jest fakt, że nie na każde palce klipsy będą odpowiednie. Nie są na tyle uniwersalne,by dopasować się do wszystkich palców, a wiadomo, że każdy z nas ma inne.
Czy czytają mnie osoby, które robią manicure hybrydowy? Używacie takich klipsów?
Mam głupie skojarzenie co do tych klipsów, bo kojarzą mi się z rybkami Ostatnio też w jakimś filmie widziałam piękne, duże akwarium i zapragnęłam do tego powrócić. Kiedyś miałam malutkie, 10 l akwarium, teraz chciałabym coś większego. Przydałyby się jakieś akcesoria jakie oferuje np. sklep http://www.plantica.pl/. Znalazłam tam kilka ciekawych produktów jak mieszanka z potasem, która na pewno jest rybkom potrzebna. Kiedyś o takich wynalazkach nawet nie wiedziałam. Dobrze czasem zrobić rozeznanie.
Muszę wypróbować te klipsy, bo nienawidzę zmywać hybryd - tak jak pisałaś, folijka spada, płatek szybko wysycha.. Zamówiłabym je, ale w sumie nie lubię długo czekać na przesyłki :P Widziałam je w Naturze i chyba je kupię, ale dopiero po nowym roku, bo na chwilę obecną nie mam hybryd i nie mogę mieć.. Ale zrobię sobie na Święta :D
OdpowiedzUsuńZ Ebay doszły mi w 8 dni, więc całkiem fajnie :D Ale niestety nie można zagwarantować, że gdybyś zamówiła, to też w takim czasie by doszły, bo ogólnie czas oczekiwania to od 3 do 6 tygodni :D
UsuńPierwsze widzę takie klipsy, czego to nie wymyślą.
OdpowiedzUsuńNa pewno wymyślił je ktoś, kogo tak samo jak mnie wnerwiały spadające sreberka haha :D
UsuńFajny gadżet :)
OdpowiedzUsuńO, pierwszy raz widzę takie cudo, a mogłyby ułatwić ściąganie hybryd, bo jak nietrudno się domyślić, nie jest to dla mnie komfortowa czynność :)
OdpowiedzUsuńJa na pewno będę używała ich systematycznie :D
UsuńWykonuję manicure hybrydowy i właśnie tych klipsów mi brakuje :) Koniecznie muszę je sobie zakupić :)
OdpowiedzUsuńhah, ustami :D gratuluje :)
OdpowiedzUsuńNiektórzy ściągają najpierw jedną rękę, potem drugą, ja nie mam na to czasu hahaha ściągam dwie na raz i trzeba sobie jakoś radzić :D
UsuńZamierzam kupić takie klipsy :D Ja po zawinięciu paznokci w folię aluminiową wkładam dłoń do zwykłej rękawiczki foliowej (takiej jak dają do farb do włosów) i dzięki temu nic mi nie spada :D
OdpowiedzUsuńOooo, też spoko pomysł :D
UsuńDobrze, że chodzę do kosmetyczki :D
OdpowiedzUsuńNie robię hybryd, więc póki co klipsowy problem mnie omija :D
OdpowiedzUsuńCzytałam, że są również przydatne przy ściąganiu zwykłych lakierów brokatowych :D
Usuńostatnio zastanawiałam się nad nimi :) muszę je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMam je i też uwielbiam .:d
OdpowiedzUsuńMi jak na razie się nie przydadzą ;)
OdpowiedzUsuńmnie zakładanie tych klipsów też nie stwarza problemu, mogłyby być minimalnie mniejsze i lepiej , mocniej zaciskać. bo czasami spadają przy jakimś bardziej żywym ruchu czy gestykulacji.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś miałam jak malowałam paznokcie lakierami z brokatem :) Usilnie brokat nie chciał łatwo zejść z moich paznokci ale w ten czas te klipsy mi pomogły :)
OdpowiedzUsuńBędę pamiętać o tych klipsach na wszelki wypadek :-)
OdpowiedzUsuńSama się właśnie nad nimi zastanawiam, bo już mam dość babrania się z folią :)
OdpowiedzUsuńGdybym tylko umiała zamawiać z zagranicznych stron, to z pewnością już bym je miała :)
OdpowiedzUsuńPisałam post o tym, jak kupować na Ebay - krok po kroku ;) http://www.jakpiekniebyckobieta.pl/2015/08/jak-kupowac-na-ebay-krok-po-kroku.html
UsuńDokładnie, nie na każde palce pasuję te klipsy. Niestety jeżeli ktoś ma szersze palce nie zaciskają sie do końca i aceton szybko sie ulatnia, a tym samym hybryda nie zdoła "odskoczyć". taki minusik :( Ja zostaje przy tradycyjnym sposobie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa, hybrydy jeszcze przed mną :)
OdpowiedzUsuńużywam od kilku miesięcy regularnie klipsów i już na pewno nie wrócę do foli :)
OdpowiedzUsuń