piątek, 25 grudnia 2015

Lovely - classic nude make up kit - swatche

Korzystając z Rossmannowej promocji, w końcu skusiłam się na zakup paletki Lovely - classic nude make up kit. Nie żeby była ona moim must-have - tak na pewno nie jest, bo jak wiecie, moje umiejętności do maku up'u są na poziomie -1. Mimo to bardzo chciałam ją mieć, chociażby dlatego, by porównać ją z nieco droższą paletką MUR - Iconic 3.


Jeżeli chodzi o samo opakowanie, tu zdecydowanie wygrywa dla mnie MUR, ponieważ opakowanie jest twardsze, bardziej precyzyjne, dodatkowo zamyka się i otwiera poprawnie. Przy paletce Lovely nie ma tego komfortu, ponieważ po zamknięciu paletki, leżąc np na boku, sama potrafi się otworzyć, co mi się nie podoba. Pacynka również jest gorszej jakości, po paru użyciach trzeba się z nią delikatnie obchodzić by się całkowicie nie urwała. Pigmentacja cieni całkiem przyzwoita. Na korzyść paletki Lovely przemawia niższa cena oraz rysunek na spodniej części opakowania. Wybaczcie, ale zapomniałam zrobić zdjęcia. Przedstawia on oko oraz jak wykonać nudowy smoky eye (rysunek + opis) - wydaje mi się to bardzo fajnym rozwiązaniem na zagospodarowanie tej długiej powierzchni.


Zaprezentowane poniżej na ręku swatche robione są jak widać po kolei, począwszy od lewej strony paletki. Kolory ułożone są estetycznie od najjaśniejszego do najciemniejszego. Najczęściej używam jej do podkreślania brwi i wybieram przy tym najciemniejsze odcienie, te z końca, co pewnie widać też po ich stanie.


Na promocji, cena paletki wynosiła około 7-8 zł, więc skusiłam się na dwie sztuki. Niestety zostały takie same paletki, w tych samych odcieniach, więc pomyślałam, że jedną zostawię w Olsztynie, a drugą przywiozę do domu. Ogólnie cieszę się z zakupu paletki, jednak gdybym miała nabyć ją w cenie normalnej, wolałabym dołożyć parę złotych i kupić paletkę MUR i tym samym wypróbować jakąś inną wersję ICONIC.

Znacie paletki Lovely? Lubicie je?

Ostatnio większość moich myśli pochłaniają tematy świąteczne, a dokładniej mówiąc prezentowe. Najpierw były wielkie zakupy, ostatnio ich pakowanie (efekty niebawem na blogu), a teraz staram się jeszcze dokupować małe drobiazgi, które do tych paczek dołączę. Bardzo lubię sprawiać innym przyjemność, więc obdarowywanie prezentami, to jest coś, co bardzo lubię robić. W przyszłym roku chciałabym także pomyśleć nieco o sobie i wybrać się na jakieś szkolenie http://www.szkolenia-semper.pl/, które z pewnością podniesie moje kwalifikacje i przeniesie w przyszłości moje CV na wierzch stosu. Jeszcze 3 semestry i jak wszystko dobrze pójdzie, będę po magisterce, a wtedy na pewno wyruszę ze swoimi CV w świat.

47 komentarzy

  1. To Lovely ma takie ładne paletki cieni?:o
    Pierwszy raz ją widzę, ale wygląda dość ciekawie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już od dawna na nie polowałam, ale zawsze jakoś były inne wydatki :D Tym razem skorzystałam z promocji i w końcu się za nie skusiłam :D

      Usuń
  2. paletka lovely robi szał w blogosferze:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą ;) Odcienie beżu i brązu to moje ulubione kolory w paletkach :)

      Usuń
  4. cena na prawdę kosmicznie niska bo kolory cieni są bardzo ładne, takie właśnie preferuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, nawet cena regularna nie jest zbyt wysoka biorąc pod uwagę ilość kolorów ;)

      Usuń
  5. Nie miałam tej paletki, ale kolory bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się podobają, są takie klasyczne, codzienne, ale można też wydobyć z nich trochę pazura ;)

      Usuń
  6. Widziałam je w rossmanie, ale jakoś nie skusiły mnie, obawiałam się jakości ,ale jak widać napigmentowane są całkiem spoko :-)
    http://nataliazarzycka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, pigmentacja jest całkiem spoko ;)

      Usuń
    2. Dla początkujących osób jak najbardziej bym polecała albo dla takich co rzadko się malują P:P

      Usuń
  7. Ale piękne kolory, idealne dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam ją tylko w innej kolorystyce i też kupiłam z ciekawości ale MUR wypada milion razy lepiej przy niej. pigmentacja jest lepsza i trwałość też :D

    pozdrawiam : *

    OdpowiedzUsuń
  9. ja miałam tą pierwszą wersję. Nie jest ulubiona, ale jak na tą cenę to ok.

    OdpowiedzUsuń
  10. nie wiem czemu, ale nie przyciąga mnie ta paletka :) może dlatego, że naczytałam się o niej samych złych opinii, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. w promocji to faktycznie grosze kosztowała
    kolorki mi się podobają

    OdpowiedzUsuń
  12. podoba mi się bardzo ta kolorystyka, chyba w koncu się skuszę na tę paletkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pieniądze małe, więc nawet jak się nie sprawdzi, to strata mała :D

      Usuń
  13. Od kiedy ją mam polubiłam malowanie powiek :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Widziałam tę paletkę u wieeelu wieelu osób i podobno jest fajna :) Dla początkujących z makeupem git :)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie przepadam za tą firmą, ja niedługo kupuję zoevę

    OdpowiedzUsuń
  16. Widziałam ja na półce w rossmanie Ale do mnie nie przemowila .Obserwuje i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Te paletki bardzo lubię :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy14:58:00

    Nie wiem czemu ale wole make up bez cieni pod oczami. Chociaz paletka fajnie wyglada :)

    www.sylwws.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie lubie ich paletek :P Zapraszam na rozdanie :) http://madziakowo.blogspot.com/2015/12/rozdanie-wygraj-paletke-zoeva.html

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam tamtą drugą wersję jakoś od dwóch lat, ale jakością mnie nie powalają, więc nie kupię kolejnej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie skuszę się na kolejne, bo jak będę używała jej do brwi to starczy mi na sto lat :D

      Usuń
  21. kusi mnie oj kusi, ale nie jest mi to jakoś bardzo potrzebne, więc się wstrzymuję :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Kolorystyka super, chociaż jak dla mnie za mała pigmentacja :)

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie ta paletka się totalnie nie sprawdziła oddałam mamie, bo myślałam że ze mną coś nie tak ale u mamuśki tak samo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko mi powiedzieć o niej więcej, dlatego w sumie napisałam takie ogólne odczucia, które towarzyszyły mi podczas jej używania. Nie maluję nią powiek, bo nie umiem. Używałam jej do podkreślania brwi i w tym sprawdziła się fajnie, chociaż częściej sięgam po MUR.

      Usuń
  24. Widziałam je, ale nie skusiłam się ze względu na to, że nie używam cieni na co dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ich paletki są bardzo fajne, sama też mam ,ale jakoś niekoniecznie używam ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie m,iałam, ale przestałam już kupować dużo tanich paletek, wolę pooszczędzać na droższe :P

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię paletki w takiej kolorystyce :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Kupiłam ją jakiś czas temu i jeszcze nie używałam. W sumie to z ciekawości ją wzięłam, więc nawet jak będę musiała ją oddać, to tragedii nie będzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. fajna ta paletka :) ja miałam wersję klasyczną, ale oddałam ją mamie

    OdpowiedzUsuń
  30. kolory idealne dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  31. mam tę paletkę, niestety szybko urwał mi się zawiasik od wieczka :-(

    OdpowiedzUsuń
  32. Coraz bardziej mam na nią ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Do mnie jakoś nie przemawiają te paletki :D Zdecydowanie wolę MUR :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Widziałam już ją parę razy na blogach, myślę, że dla takiej początkującej osoby jak ja nadawałaby się idealnie :)

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...