Manicure hybrydowy - Victoria Vynn 057 Neon Yellow oraz 058 Totally Green - ombre

Cześć. Jakiś czas temu prezentowałam Wam swoje nowe hybrydy marki Victoria Vynn, które dopiero od niedawna weszły na polski rynek. Dziś przyszedł czas by zaprezentować Wam mój pierwszy manicure wykonany właśnie tymi lakierami. Długo myślałam co by tu wykombinować, aby tworzyło spójną całość i w końcu zasiadłam do swojego stanowiska i spontanicznie zmalowałam poniższe paznokcie. Jestem zadowolona z ogólnego efektu. Warto nadmienić, że na zdjęciach kolory te wyglądają na dość zgaszone jak na neony, a w rzeczywistości mogę powiedzieć, że nawet rażą, tworząc bardzo fajny efekt w towarzystwie czarnego lakieru.

Do tego manicure użyłam lakierów marki Victoria Vynn w odcieniach 057 Neon Yellow oraz 058 Totally Green - są to kolory z neonowej palety, idealne na zbliżające się upalne lato. Jeżeli chodzi o aplikację była bezproblemowa. Kolory te są chyba stworzone do wykonywania ombre, ponieważ mieszały się idealnie już po 2 pociągnięciach, co do tej pory po prostu mi się nie zdarzało.

Do manicure użyłam także innych produktów marki Victoria Vynn, tj. Tape Bond (coś na zasadzie primera),  bazę oraz top i chciałabym też napisać Wam kilka słów na ich temat. Pominę na razie a'la primer, ponieważ jeszcze za wcześnie, by mówić o jego efektach, natomiast skupię się na bazie i topie. Używało mi się ich bardzo dobrze. Baza ma dość gęstą konsystencję, a ja przywykłam do baz rzadkich - niemniej jest to miłe zaskoczenie, ponieważ dzięki takiej gęstości nie zalewałam skórek jak to często mi się zdarza przy rzadkich bazach. Top jest również gęsty, super się rozprowadza. Po utwardzeniu nadaje paznokciom dużego błysku. Każdy top sprawia, że lakier lśni, jednak top Victoria Vynn lśni na moich paznokciach znacznie bardziej niż produkty innych marek, dlatego jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Manicure wciąż wygląda świeżo i ładnie, jakby był wykonany dosłownie przed chwilą.

Pędzelki bazy, topu jak i lakierów są dość szerokie, dzięki czemu płytkę w bardzo szybkim czasie można dokładnie nimi pokryć. Jedynie pędzelek Tape Bond jest mniejszy. Bardzo się cieszę z możliwości testowania tych nowości. Wyczekujcie postu związanego ze ściąganiem tych hybryd, bo dla wielu z Was jest to bardzo istotna kwestia - dla mnie również.

Znacie hybrydy Victoria Vynn? Co sądzicie o manicure? Co macie na swoich paznokciach?