wtorek, 5 lipca 2016

Yankee Candle - Fluffy Towels - puszyste ręczniki

Od jakiegoś czasu rzadko piszę o zapachach. Zdarza się, ale nie tyle co kiedyś. Postanowiłam, więc, że dzisiejszy dzień będzie dobrym dniem na coś pachnącego. Mam tyle wosków, o których jeszcze Wam nie wspominałam, że nie wiedziałam, który wybrać do dzisiejszego wpisu. Po krótkim namyśle, wybór padł na Yankee Candle Fluffy Towels, który pochodzi z Goodies.pl


Nie raz wspominałam już o swojej awersji do białych wosków. Jednorazowo kupiłam ich sporo i każde odpalenie nowego, białego wosku kończyło się podobnie, to znaczy wietrzeniem pokoju. Wtedy trochę się do nich zraziłam i na jakiś czas odpuściłam palenia i kupowania wosków w tym kolorze. Pewnego dnia, po sprzątaniu, otworzyłam pudełko z woskami i postanowiłam wybrać coś odpowiedniego do mojego czyściutkiego już pokoju. Zaryzykowałam i sięgnęłam po wosk Fluffy Towels, ale czy słusznie?


Na szczęście tym razem wybór okazał się dobry, a nawet bardzo dobry. W końcu doczekałam się białego wosku, który w 100% spełnia moje oczekiwania. Po odpaleniu pokój wypełnia piękny i świeży zapach, którego tak bardzo w kolekcji mi brakowało. Sprawia, że uczucie czystości potęguje się znacznie bardziej. Wyczuwam w nim woń świeżego prania, która jest tu zdecydowanie dominująca. Ale by nie było zbyt nudno, całość przełamana jest cytrusowymi nutkami. Producent wspomina też coś o dodatku lawendy - ja jej nie wyczuwam i bardzo się cieszę, bo po prostu za tym zapachem nie przepadam. Bardzo się cieszę, że w końcu udało mi się odpalić biały wosk, który ładnie pachnie i przy którym dobrze się czuję, a nie tylko boli mnie głowa. Czytając opinie o tym wosku na stronie internetowej sklepu stwierdzam, że wszystkim przypada do gustu, bo zbiera same pozytywne opinie.

Znacie wosk Fluffy Towels? Wpisuje się on w Wasz zapachowy gust?
  

17 komentarzy

  1. Jeszcze ich nie miałam więc nie znam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tego zapachu. Czekam na dwie przesyłki z zapachami. Jestem bardzo ciekawa co to będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wąchałam go ostatnio w sklepie i jakoś do mnie nie przemówił .

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za "świeżymi" zapachami, więc raczej się nie skuszę. Po wypaleniu Baby Powder, który okazał się u mnie ogromną klapą, postanowiłam że już nigdy nie kupię białego wosku ;P
    Pozdrawiam
    Moment Of Dreams ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Baby Powder, to jakiś koszmar! :p bylo długie wietrzenie pokoju po nim i ból głowy :(

      Usuń
  5. Ja teraz w ogole nie palę wosków. Ręczniczki mam, ale muszą poczekać do jesieni:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam świeże zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dosłownie kocham ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam jeszcze białych wosków u siebie, chyba nie jest to mój typ zapachów :D.

    OdpowiedzUsuń
  9. muszę go sobie zamówić , uwielbiam gdy pachnie czystością.

    OdpowiedzUsuń
  10. hmm, aż jestem ciekawa zapachu :d

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię ten wosk, często palę go bezpośrednio po sprzątaniu mieszkania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tego zapachu, ale zapowiada się kusząco.

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba nie do końca moje nuty zapachowe ;)

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...