Sesja się zbliża wielkimi krokami i zapewne wszyscy studenci jednoczą się teraz ze mną w bólu. Wczoraj cały dzień pisałam jakieś prace, dziś może zacznę uczyć się do egzaminu. Dla relaksu postanowiłam napisać napisać dziś post z przeglądem filmowym. Dawno go już tu nie było, a mi nagromadziło się sporo filmów, które obejrzałam. Chciałabym stopniowo dzielić się z Wami tymi tytułami. Dziś jednak nie będzie to jeszcze przegląd filmów, które ostatnio obejrzałam, a spis kilku filmów opartych na książkach Nicholasa Sparksa. Do napisania tego posta skłoniło mnie to, że jakiś czas temu skończyłam czytać jedną z jego książek, po czym obejrzałam film.
#1 NAJDŁUŻSZA PODRÓŻ (2015)
Film opowiada historię dwojga młodych ludzi, Sophii Danko, która interesuje się sztuką i studiuje w tym kierunku oraz Luke'a Collinsa - ujeżdżacza byków. Akcja filmu rozpoczyna się od przypadkowego spotkania powyższych bohaterów na jednym z licznych pokazów rodeo organizowanych na terenie Karoliny Północnej. Między dziewczyną a chłopakiem od razu zaiskrzyło. Niewątpliwie wpadają sobie w oko, czego konsekwencją jest długa randka, którą zorganizował chłopak w malowniczej okolicy położonej nad jeziorem. Niestety czar wiszącej w powietrzu miłości pryska, gdy okazuje się, że ich pierwsze spotkanie jest zarazem ostatnim. W drodze do domu, deszczowego i burzowego wieczora, bohaterowie dostrzegają wypadek starszego człowieka - Iry Levinsona. Parze udaje się wydostać poszkodowanego z samochodu i odwieźć go do szpitala. Od tego momentu życie Lukea i Sophii zmienia się nie do poznania. Film przeplata dwie historię miłosne. Są to historię Sophii i Luke'a oraz przeplatane między nimi retrospekcje Iry Levisona, opowiadające o jego miłości oraz jej wzlotach i upadkach. Czy są one ze sobą jakoś powiązane? Czy historia starszego człowieka może mieć wpływ na rozwój uczucia między dwojgiem młodych, z pozoru nie pasujących do siebie ludzi? Wiecie co robić, by się tego dowiedzieć. Obejrzałam ten film, przeczytałam również książkę i choć wiele wątków się tu różni, to i tak polecam obejrzeć i przeczytać jedno i drugie.
#2 SZCZĘŚCIARZ (2012)
Jest to film z gatunku melodramatów. Opowiada o żołnierzu wracającym z wieloletniej misji w Iraku. Podczas jej trwania, główny bohater - Logan, znajduje na ziemi zdjęcie kobiety. Czas, który stracił na podniesienie fotografii ocalił mu życie. Postanawia więc odnaleźć kobietę ze zdjęcia i osobiście podziękować jej za ocalenie. Dziewczyna, której szuka to Beth, która wraz z rodziną prowadzi schronisko dla zwierząt. Logan najmuje się tam do pracy - przyjmuje go matka Beth, jednak jej córka pozostaje nieufna w stosunku do nieznanego przybysza. Jak rozwinie się cała sytuacja? Jak na wieść o odnalezionym zdjęciu zareaguje Beth? Czy coś połączy tę parę? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie oglądając film.
#3 OSTATNIA PIOSENKA (2010)
Siedemnastoletnia Ronnie nie może się otrząsnąć po fakcie, że jej rodzice się rozwiedli. Ojciec, były pianista i nauczyciel, wyprowadził się z domu w Nowym Yorku i zamieszkał na Tybee Island w Georgii. Nastolatka nie potrafi pogodzić się z tym i alienuje się od wszystkich. Jej matka wpadła na pomysł, by wakacje Ronnie spędziła ze swoim ojcem, któremu w dalszym ciągu na niej zależało i starał się on odbudować ich relacje, by było tak jak dawniej. Niestety córka nie ułatwiała mu zadania. Podczas wakacji Ronnie poznaje przystojnego siatkarza Willa. Jak rozwinie się ich znajomość? Czy córka pogodzi się ze swoim ojcem?
#4 BEZPIECZNA PRZYSTAŃ (2013)
Do małego miasteczka w Północnej Karolinie (swoją drogą, chyba Sparks bardzo lubi ten stan) przyjeżdża tajemnicza kobieta. Na imię ma Katie. Jest młoda i ładna, ale wiedzie życie samotne i pustelnicze. Jest wycofana, cicha, nie garnie do ludzi, wręcz przeciwnie, unika kontaktów za wszelką cenę. Pozostaje na uboczu miejscowej społeczności. Pewnego dnia poznaje właściciela małego sklepiku - Alexa. Jest on wdowcem i samotnie wychowuje dwójkę dzieci. Pojawia się między nimi nić sympatii. Katie powoli otwiera się przed Alexem i wpuszcza go do swojego świata. I wtedy pojawia się widmo upiornej przeszłości. Ciekawi jak rozwinie się cały wątek? Zachęcam do obejrzenia.
Bardzo lubię oglądać filmy zagraniczne. Polskie rzadko kiedy wprawiają mnie w tak fajny nastrój. Najczęściej wybieram filmy z lektorem polskim, czasem z napisami, a kiedy bardzo mi zależy na obejrzeniu jakiegoś filmu, oglądam go bez napisów. Uważam, że mój angielski jest na dość dobrym poziomie, ale czasem po prostu nie wszystko udaje mi się dobrze zrozumieć. Od dawna chcę zapisać się na kurs językowy po angielsku i trochę ten język podszlifować. Umiejętność posługiwania się tym językiem będzie mi również przydatna w pracy w szkole, którą mam zamiar podjąć w przyszłości, o ile wszystko pójdzie po mojej myśli. Wszelkiego rodzaju kursy językowe niosą ze sobą wiele dobrego. Znajomość języka obcego dobrze wygląda w CV, sprawia również, że czujemy się bardziej pewnie wyjeżdżając na wycieczki zagraniczne. Do tego to fajny krok w kierunku ogólnego samorozwoju.
Bardzo lubię oglądać filmy zagraniczne. Polskie rzadko kiedy wprawiają mnie w tak fajny nastrój. Najczęściej wybieram filmy z lektorem polskim, czasem z napisami, a kiedy bardzo mi zależy na obejrzeniu jakiegoś filmu, oglądam go bez napisów. Uważam, że mój angielski jest na dość dobrym poziomie, ale czasem po prostu nie wszystko udaje mi się dobrze zrozumieć. Od dawna chcę zapisać się na kurs językowy po angielsku i trochę ten język podszlifować. Umiejętność posługiwania się tym językiem będzie mi również przydatna w pracy w szkole, którą mam zamiar podjąć w przyszłości, o ile wszystko pójdzie po mojej myśli. Wszelkiego rodzaju kursy językowe niosą ze sobą wiele dobrego. Znajomość języka obcego dobrze wygląda w CV, sprawia również, że czujemy się bardziej pewnie wyjeżdżając na wycieczki zagraniczne. Do tego to fajny krok w kierunku ogólnego samorozwoju.
Znacie te filmy? Lubicie twórczość Sparksa? Wolicie czytać jego książki czy oglądać filmy na ich podstawie? A może jedno i drugie?
Znam jedynie "Szczęściarza".
OdpowiedzUsuńOglądałam Szczęściarz i Ostatnia piosenka. Lubię takie filmy.
OdpowiedzUsuńO każdym z nich słyszałam, a obejrzałam tylko "Szczęściarza" :( Ale zrobiłaś mi ochotę i wieczorem puszczę sobie "Ostatnią piosenkę" ! :))
OdpowiedzUsuńPolecam też Najdłuższą podróż :)
UsuńUwielbiam Ostatnią piosenkę oraz Szkołę uczuć :)
OdpowiedzUsuńJako wielka fanka Sparksa oczywiście czytałam wszystkie książki i widziałam wszystkie filmy :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze że jedynym filmem jaki oglądałam na podstawie książki to ( nawet nie pamietam tytułu )ale chyba ten najbardziej znany z tą babeczką chorą na raka co umiera
OdpowiedzUsuńPewnie mowa o filmie "Szkoła uczuć" :D Mnie ta historia, aż tak bardzo nie ujęła :D Jest smutna, to na pewno! Ale nigdy nie rozumiałam szału koleżanek na ten film, dlatego nie znalazł się w zestawieniu :D
UsuńAkurat bardzo polubiłam "Szkołę Uczuć". Pamiętam, jak kiedyś w ramach mikołajek puścili nam ten film na porannych zajęciach w szkole. Koleżanka tak płakała, że przez resztę zajęć nie mogła dojść do siebie :D
UsuńTo akurat nie dla mnie☺
OdpowiedzUsuńCzemu? :D
OdpowiedzUsuńWidziałam dwa z tych filmów. Muszę obejrzeć pozostałe :)
OdpowiedzUsuńZ Twojego zestawienia oglądałam wszystkie filmy a czytałam tylko "Ostatnią piosenkę".
OdpowiedzUsuńLubię czytać i oglądać :)
Oglądałam i czytałam tylko "bezpieczną przystań" i ogromnie mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńOglądałam wszystkie ;) Mimo, że nastolatką nie jestem już od dłuższego czasu to nadal uwielbiam książki Sparksa i filmy na podstawie jego powieści ;)
OdpowiedzUsuńKsiążki od Nicholasa chyba wszystkie przeczytałam, filmy chyba też wszystkie widziałam (jeszcze oglądałam 'List w butelce', 'I wciąż ją kocham','Szkoła uczuć'..):D Lubię twórczość Sparksa.
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać filmy na podstawie książek Sparksa, obejrzałam tylko kilka, ale reszta na mnie czeka i w najbliższym czasie wszystko nadrobię :D
OdpowiedzUsuńKsiążki czytałam. Jeśli chodzi o filmy, to znam jedynie Ostatnią piosenkę.
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to możliwe ale nie spotkałam wcześniej ,,Szczęściarza"- chyba już mam plany na wieczór :d
OdpowiedzUsuńKochana wcale Ci nie wierzę, że blur Tobie nie wychodzi ;)
Polecam! :)
UsuńUwielbiam Sparksa :) Wszystkie te filmy oglądałam i ciężko mi wybrać, który najlepszy :D Ja książki i filmy lubię, ale ostatnio ani na to ani na to nie ma czasu xD
OdpowiedzUsuńOglądałam wszystkie filmy. :)
OdpowiedzUsuńOglądałam wszystkie te filmy, oprócz pierwszego. Muszę to nadrobić, zapisuję sobie tytuł :)
OdpowiedzUsuńfilmy na podstawie Sparksa są super:) nie oglądałam tylko pierwszego, ale to nic- sesja, więc na pewno nadrobię:)
OdpowiedzUsuńDla mnie książka i film "Noce w Rodanthe" to nr 1 ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie filmy obejrzałam! Muszę się też pochwalić, że kilka lat temu byłam na spotkaniu ze Sparksem w kinie Atlantic w Warszawie. Wtedy też była premiera Szczęściarza. Sam autor jest wspaniały - miły, ciepły i z tego co opowiadał, bardzo rodzinny i romantyczny. Nic dziwnego, że spod jego pióra wychodzą takie książki. ;)
OdpowiedzUsuń