Słowo celebrytka nieodłącznie kojarzy się z osobą, którą bardzo często widujemy w różnego rodzaju środkach masowego przekazu, nierzadko też osoby określane tym mianem pojawiają się na czerwonych dywanach. Od razu wyobrażam sobie kobiety w pięknych i bogatych sukniach oraz mężczyzn w równie ciekawych i drogich stylizacjach. Kto by pomyślał, że tym hasłem określać będziemy również skromną i minimalistyczną biżuterię, jaką jest łańcuszek celebrytka? Do poniższego kolażu wybrałam kilka ciekawych, moim zdaniem, wzorów.
Dzięki biżuterii możemy odmienić swoje stylizacje. Poprzez dodanie wielkiego i bogatego naszyjnika możemy dodać im pazura, a przy obecności łańcuszka, jakim jest celebrytka, możemy uzyskać efekt delikatności, minimalizmu i skromności, która często w różnych sytuacjach jest jednak bardziej wskazana. Mam tu na myśli wyjścia do pracy, rozmowy o pracę czy po prostu szarą codzienność. Najpopularniejszym wzorem celebrytek jest znak nieskończoności. Ten motyw chyba pozostanie nieśmiertelny. Bardzo spodobał mi się łańcuszek z zawieszką rogacza - jest oryginalna i również popularna, choć nie w dziedzinie biżuterii. Wszelkiego rodzaju wzory geometryczne również przy tej biżuterii są jak najbardziej wskazane. Do tej poty miałam jeden łańcuszek celebrytkę, ale niestety nie był to łańcuszek wysokiej jakości. Kupiłam go w jednym z chińskich sklepów i z perspektywy czasu wiem, że lepiej kupić coś z prawdziwego złota, co nie czernieje i jest znacznie trwalsze. Myślę, że w niedalekiej przyszłości zaopatrzę się w łańcuszek tego typu.
Lubicie celebrytki? Czy wolicie pokaźną i masywną biżuterię?
Wolimy coś bardziej wyrazistego, ale na niektóre okazje, tj. spotkanie biznesowe, praca, rozmowa kwalifikacyjna taka delikatna biżuteria do koszuli jest idealna.
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Noszę na co dzień, bo są bardzo wygodne i delikatne; )
OdpowiedzUsuńNa co dzień nie noszę w ogóle biżuterii. Jeśli gdzieś wychodzę to zabieram ze sobą zegarek. Czasami też zdarza mi się włożyć kolczyki ale to coraz rzadziej...
OdpowiedzUsuńMoja Mama bardzo lubi celebrytki, mnie też się bardzo podobają, ale... nie przepadam za biżuterią :D Mam kilka ulubionych par kolczyków (najczęściej taki sam model, tylko wielkość się różni) i wisiorek z sową, który zakładam prawie codziennie :D Rzadko kupuję coś nowego :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie się zastanawiałam, czy to jest jeszcze modne :P
OdpowiedzUsuńJa generalnie nie jestem fanką biżuterii, ale jak już to jednak wolę coś minimalistycznego :)
OdpowiedzUsuńCelebrytki wpisują się w tę kategorie idealnie ;)
UsuńPodobają mi się takie łańcuszki, są piękne :)
OdpowiedzUsuńZ powodu alergii nie noszę prawie w ogóle biżuterii...
OdpowiedzUsuńMam taka celebrytkę i właściwie się z nią nie rozstaję 😊
OdpowiedzUsuńA jaki masz kształt? :)
UsuńNie wiedziałam, że istnieje taka nazwa na ten rodzaj biżuterii :) Sama na co dzień raczej nie noszę łańcuszków, ale uważam, że są bardzo ładne, eleganckie i subtelne.
OdpowiedzUsuńUrocze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką biżuterię :)
OdpowiedzUsuńOwszem uwielbiam celebrytki :) Mam ich dwie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam celebrytki. Są świetne na co dzień i do bardziej wyjściowych stylizacji :)
OdpowiedzUsuńMam koniczynkę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je *,*
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają tego typu łańcuszki :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam delikatną biżuterię <3
OdpowiedzUsuńKocham celebrytki ♥
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie łańcuszki :)
OdpowiedzUsuńwolę delikatną, cienką i minimalistyczną biżuterię, nigdy nie przepadałam za ciężkimi koralami czy bransoletami, które grzechoczą :/
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką delikatną biżuterię ;)
OdpowiedzUsuńze swoja sie nie rozstaje :)
OdpowiedzUsuńhttp://by-sleep.blogspot.com/