Kosmetyki naturalne szturmem podbijają świat mojej pielęgnacji. Jeszcze do nie dawna moje kosmetyczne zbiory zalewały produkty z drogeryjnych półek, którym daleko było do naturalnych. Postanowiłam jednak zmienić coś w tym zakresie i takim oto sposobem, większość produktów, jakich na ten moment używam, są w 95-99% naturalne. Odbija się to pozytywnie na stanie mojej skóry twarzy czy całego ciała. Dziś chciałabym opisać Wam trochę produkty marki Yope, które testuję już od ponad miesiąca. Marka ta bardzo mnie ciekawiła, więc cieszę się, że dzięki uprzejmości sklepu EkoDrogeria.pl miałam okazję wypróbować kilka ich produktów.
YOPE - NATURALNE MYDŁO W PŁYNIE - WERBENA
Mydło w płynie to kosmetyk, którego w ciągu dla używam najwięcej. Mycie rąk po każdej wizycie w łazience, po jedzeniu czy sprzątaniu to mój standard. Jakiś czas temu borykałam się z uczuleniem, więc mydła o chemicznych składach podrażniały i wysuszały moją skórę, więc na jakiś czas musiałam je odstawić. Kiedy moja skóra już się zaleczyła, postanowiłam do nich nie wracać i zastąpić je tymi naturalnymi. Sięgnęłam więc po mydło w płynie Yope o zapachu werbeny. Nie wiedziałam, jakiego zapachu mam się spodziewać. Ostatecznie cieszę się z tego wyboru, bo zapach jest dość świeży z jakby lekką cytrusową nutką. W każdym razie jest bardzo przyjemny i nawet orzeźwiający. Opakowanie jest przepiękne! Brązowa, plastikowa butelka z niebieską naklejką, która przedstawia uroczego kotka. Niżej znajduje się też informacja, w ilu procentach jest to produkt składający się z naturalnych składników. W tym przypadku jest to 92%. Konsystencja jest przezroczysta o żółtym zabarwieniu. Mydło praktycznie w ogóle się nie pieni, ale nie było to dla mnie wielkim zaskoczeniem. Kosmetyki naturalne to do siebie mają. Po umyciu, ręce pokrywają się zapachem werbeny i pachną tak przez jakiś czas - to bardzo przyjemne. Mydło, choć się nie pieni, dobrze oczyszcza skórę dłoni z różnego rodzaju zabrudzeń. Nie podrażnia jej, ani nie wysusza.
YOPE - BALSAM DO RĄK - MIÓD I BERGAMOTKA
Kolejnym produktem, który wybrałam, jest balsam do rąk. Ostatnio bardzo dużą wagę przykładam do odpowiedniego nawilżenia mojej skóry, co było również zaleceniem z góry. Miodowe kosmetyki zawsze urzekają mnie swoim zapachem, więc wzbogacenie go bergamotką wydało mi się interesujące. Ten balsam mieści się w białym opakowaniu - wydaje mi się ono bardzo wiosenne, jest jasne, z pastelowo-żółtą naklejką. Na niej widnieje słodki miś - bo jakże mogłoby być inaczej jeżeli chodzi o miodek? Balsam ten w 97% składa się z naturalnych składników. Stworzony został z olejów roślinnych: tsubaki, kokosowego, arganowego i z oliwek. Skład po prostu zachwyca, podobnie jak zapach. Moje zapachowe zaskoczenie kosmetykami Bandi ma teraz konkurencję. Woń jest bardzo słodka, ale nie mdła. Nie domyśliłabym się, że przoduje tu miód. Mimo to jestem nią oczarowana od pierwszego użycia. Nie jest bowiem nachalna ani przesłodzona - idealna. Utrzymuje się dość długo na dłoniach. Konsystencja biała, gęsta, ale świetnie się rozsmarowuje i wchłania pozostawiając nasze dłonie bez niechcianego filmu czy tłustości. Ten balsam do rąk bardzo dobrze nawilża i regeneruje przesuszoną skórę dłoni. Zmiękcza ją i sprawia, że jest gładka w dotyku. Produkt ten dobrze wpływa również na stan skórek wokół paznokci. Nawilża je, dzięki czemu nie są one tak widoczne. Jestem zauroczona tym produktem.
YOPE - KREMY DO RĄK - HERBATA Z MIĘTĄ I SZAŁWIA Z ZIELONYM KAWIOREM
Dobrego nawilżenia skóry dłoni w okresie zimowym nie można sobie odmawiać. Te dwa produkty opiszę razem, ponieważ są do siebie bardzo podobne. Oba kremy mieszczą się w aluminiowych tubkach. Są różowe - po prostu piękne. Zamykane na zakrętkę - czarną i plastikową. Wypełnione są po brzegi i tu małe ostrzeżenie - lepiej nie naciskać ich, kiedy są zakręcone, ponieważ po otwarciu wszystko się wylewa. Warto na to uważać. Kolejną cechą wspólną jest % znajdujących się w nich składników pochodzenia naturalnego. Tu jest ich, aż 98%.
Chciałam opisać opakowanie, ale zwierzątko, które widnieje na tubce szałwiowej jest dla mnie sporą zagadką. Może Wy pomożecie mi ją rozwiązać? Ten wariant kremu ma za zadanie nawilżyć i odżywić suchą skórę dłoni. Z kolei wariant herbata i mięta ma nawilżyć oraz złagodzić
ewentualne podrażnienia. Oba kremy w działaniu są dla mnie bardzo
zbliżone do siebie.Świetnie nawilżają, i odżywiają suchą skórę dłoni. Sprawiają, że jest gładka i miła w dotyku. Otulają pięknymi zapachami. Z tych dwóch wariantów, bardziej podoba mi się woń herbaciania - jest bardziej delikatna. Wersja szałwiowa jest bardziej ziołowa, choć równie ładna.
-♥- KONKURS -♥-
Mam też dla Was pewną niespodziankę! Wspólnie ze sklepem Ekodrogeria - fundatorem nagród - przygotowaliśmy dla Was konkurs, w którym wygrywają, aż 3 osoby! Nagrodę stanowi zestaw przedstawiony na poniższej grafice. By wziąć udział w konkursie należy być publicznym obserwatorem bloga oraz odpowiedzieć na pytanie konkursowe ściśle powiązane z kosmetykami naturalnymi, tj.: Jaki naturalny składnik jest Twoim ulubieńcem w codziennej pielęgnacji? W komentarzu razem z odpowiedzią oraz nickiem, pod jakim obserwujecie bloga, podajcie również swój adres email. Wygrywają najlepsze odpowiedzi. Konkurs trwa od 26.02. do 18.03. Wyniki ogłoszę w tym poście.
WYNIKI:
Zestawy składające się z 2 produktów marki Yope (mydło w płynie oraz krem do rąk) wędrują do takich osób jak: jusstinkaa, Marlena En. oraz Symforyna.
Znacie kosmetyki YOPE? Lubicie używać produktów naturalnych?
Z tej marki miałam jedynie balsam do rąk ale inną wersję zapachową - świetnie pachniał, idealnie nawilżał i do tego rewelacyjnie wyglądał.
OdpowiedzUsuńZ chęcią też wezmę udział w konkursie - może uda mi się wygrać i przetestować te cuda.
Obserwuję jako Zuzanna Dudko, a mój mail to : zuza.malinowska86@gmail.com
Odpowiedź na pytanie:
Moj ulubiony naturalny składnik to olej arganowy. Szukam kremów z nim w środku, bo dzięki odpowiednio zbilansowanej kompozycji nienasyconych kwasów tłuszczowych posiada lekką konsystencję i szybko się wchłania oraz dociera do głębokich warstw skóry. Doskonale regeneruje skórę uszkodzoną, popękaną więc idealnie sprawdza się w moim przypadku zimą - szybko pomaga zwalczać wszelkie drobne zmiany i uszkodzenia i daje piękny, nienaganny wygląd mojej skóry. Dodatkowo używam go również jako oddzielny produkt do włosów - są błyszczące i zdrowe po jego zastosowaniu.
Obserwuję jako Yasniable, mail: martrybska@gmail.com
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o naturalny składnik, który ja uwielbiam to .. MIÓD, kojarzony głównie z kuchnią znalazł swoje zastosowanie w kosmetykach, silnie wygładza skórę, nawilża i odżywia, ma działanie przeciwzapalne, antybakteryjne i mocno regeneracyjne. Miód nie dość, że jest pysznym dodatkiem do potraw, które uwielbiam to jeszcze zawiera mnóstwo witamin, które silnie działają na naszą skórę. Miodowe kosmetyki to prawdziwy miód na naszą skórę i nie tylko .. również na serce:) .. ale prawdziwą gratką są kosmetyki z miodem robione samodzielnie, np.: maseczki czy peelingi, u mnie wygrywają miodowo - mleczne kąpiele! Miód przemycam zarówno do codziennego menu jak i codziennej pielęgnacji! WARTO :) LikeAhoney:)
Ale cudowne maja opakowania 😍😍
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki Yope, miałam to mydełko z werbeną i szałwiowy krem do rąk :-)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie przetestować te produkty, szczególnie kremy do rąk. A moim ulubionym składnikiem naturalnym jest masło shea i olej jojoba, ponieważ można smarować się nimi od stóp do głów, łącznie z włosami. ephemeric.beauty@gmail.com
OdpowiedzUsuńkosmetyki Yope mają dobre składy i są naprawdę fantastyczne, a przez swoją wydajność sprawiają, że cena rozkłada się na bardzo wiele użyć i nie jest już wygórowana. Wiem co mówię. Miałam mydło waniliowe i dwa balsamy. Doskonale znam ten z bergamotką. Mimo, że pielęgnuję ciało codziennie to wystarczył mi na kilka miesięcy. Teraz używam wersji z werbeną i wydajność jest tak samo dobra a skóra nawilżona i zadowolona.
OdpowiedzUsuńJaki naturalny składnik jest Twoim ulubieńcem w codziennej pielęgnacji?
Mam suchą skórę więc wszystkie naturalne masła i oleje są u mnie bardzo mile widziane. Szukam ich w składach kosmetyków, po które sięgam. Najczęściej jest to afrykańskie złoto czyli masło shea i olej kokosowy . Sprawdzają się w suchych i gorących klimatach gdy słońce ostro pali oraz na mojej skórze. Są też składnikami produktów pielęgnacyjnych Yope, które chętnie wybieram
OdpowiedzUsuńhey Gorgeous dear,
This post important and really good the for me is.keep up and thanks to writer for sharing amazing details…
https://www.lukhidiamond.com/LOOSE-DIAMONDS
Zwierzątko z kremu to chyba misio-kot 😄
OdpowiedzUsuńNaturalnym składnikiem w mojej pielęgnacji najczęściej jest len i zrobiony z niego żel. Lniany żel fanastycznie nawilża, wygładza i otula skórę przyjemnym filtrem. Żel nadaje się do skóry ciała i głowy, do włosów, a także jako dodatek do kąpieli.
Bloga obserwuję jako Anszpi- Droga do perfekcyjnych włosów
Email: drogadoperfekcyjnychwlosow@gmail.com
Opakowania mają obłędne, zawsze stojąc przed nimi nie wiem na co się zdecydować :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia dla wszystkich w konkursie :)
Ten krem do rąk to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńJaki naturalny składnik jest Twoim ulubieńcem w codziennej pielęgnacji?
Herbata w każdej postaci bo ja nie tylko ją piję ale w kosmetykach jej poszukuje bo zbawienny wpływ na moją skórę ma, dzięki niej nawilżenie i promienistość istnieje a ja czuję że szczęśliwie dzięki temu żyje.
Lubię kosmetyki z Yope :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z Yope i chętnie bym przetestowała :D
OdpowiedzUsuńbloga obserwuję jako: pani blondynka
mail: pani.blondynka@gmail.com
Naturalnym składnikiem jaki lubię w kosmetykach to olej ze słodkich migdałów. idealny do ciała, włosów i twarzy. Na moje włosy działa wręcz rewelacyjnie! Są miękkie, lśniące, wygładzone i mięsiste! I pomyśleć, że jeden produkt, a może zdziałać tak wiele! To jest nieprawdopodobne :)
Te kosmetyki są na prawdę świetne,słyszałam dużo pozytywnych opinii na ich temat :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się szata graficzna tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńW każdym kosmetyku poszukuję oleju arganowego, który dobrze działa na moja skórę. Najczęściej po użyciu kremu z olejem mam bardzo gładką i nawilżoną twarz.
nick:nowosadzik
claudycja@gmail.com
marzą mi się kosmetyki YOPE! :) nie tylko przez piękny minimalistyczny wygląd, ale głównie przez naturalny skład! Moim ulubionym naturalnym składnikiem jest woda różana. Uwielbiam jej używać do pielęgnacji ciała. Świetnie odświeża i odżywia skórę twarzy, a także doskonale sprawdza się jako oczyszczający i tonizujący lotion przy mojej mieszanej cerze. Oprócz tego bardzo lubię balsamy, kremy i płyny do kąpieli z jej udziałem. Ma przepiękny, naturalny zapach, który nadaje cudownego zapachu naszej skórze. Woda różana działa też odprężająco, a jej zapach poprawia nastrój, zwłaszcza podczas kąpieli mam okazję często się o tym przekonać, gdy użyję płynu z dodatkiem wody różanej, czy nawet samej wody różanej lub płatków róży. Ponadto ten cudowny naturalny składnik ma kojące działanie na podrażnioną skórę, a co jest jeszcze większym zaskoczeniem - zmniejsza zmiany trądzikowe czy usuwa przebarwienia! :) Używam wody różanej czasem również jako płukankę do włosów, bo po niej są odżywione, miękkie i lśniące, a do tego oczywiście ślicznie pachną :) Woda różana to także super dodatek do niektórych potraw czy herbaty, o czym przekonałam się dopiero niedawno. Jak widać woda różana ma przeróżne zastosowania i cudowne działanie i zdecydowanie jest moim ulubieńcem w naturalnym kosmetycznym świecie.. i nie tylko kosmetycznym ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję bloga jako Justyna Laskowska, a mój mail to jusstinkaaa@gmail.com :)
Zaciekawiłaś mnie tymi produktami. Opakowania też obłędne.
OdpowiedzUsuńPowodzenia dla wszystkich!
obserwuję jako Ewelina Wielochowska
OdpowiedzUsuńewcius1991@vp.pl
Miałam próbkę zapachu werbeny i bardzo mi się spodobała a zapach herbaty jest jednym z moich ulubionych więc chętnie biorę udział :)
Mam dwa ulubione składniki naturalne, a mianowicie aloes i olej konopny. Oba super działają nie tylko na moją cerę ale także włosy. A do tego kosmetyki z tymi produktami są na tyle uniwersalne, że używam ich razem z facetem, który jest także zadowolony z ich działania. Składniki te używamy także do wewnątrz czyli po prostu je jemy w różnych potrawach czy sokach :) Nie dość, że mają dobroczynny wpływ na organizm to jeszcze super smakują i pachną <3
Bardzo fajne kosmetyki, uwielbiam naturalne składy i z chęcią sięgam po wszystko co naturalne :) Zwierzątko z obrazka jest niezłą zagadką haha ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetykow. O marce czytalam wiele razy na blogach, jednak maja genialna grafike i kupuja mnie w całości: )
OdpowiedzUsuńPodobają mi się opakowania ich kremów do rąk. Wyglądają jak apteczne :)
OdpowiedzUsuńpiękne mają opakowania, kuszące są, kiedyś może spróbuję, ale nie w konkursie bo nie mam szczęścia
OdpowiedzUsuńZnam kosmetyki Yope i szalenie je lubię, dlatego nie odmówię sobie udziału w konkursie :)
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym składnikiem w kosmetykach naturalnych jest eteryczny olejek z mięty. Kocham jego wspaniały, orzeźwiający, a jednocześnie kojący zapach. Kojarzy mi się z relaksem, odprężeniem, a jednocześnie energią i jest to tak wspaniała mieszanka emocji, że najchętniej codziennie bym sobie ją dawkowała. Olejek dodaję do płynu do płukania ubrań, do nawilżacza powietrza, do pasty do zębów diy oraz płynu do płukania jamy ustnej (a także w innych domowych kosmetykach). Lubię go także mieszać z innymi olejkami, gdzie tworzy iście wybuchowe mieszanki eteryczne :D Zawsze stosuję go także w przeziębieniu, zwłaszcza katarze lub zatkanym nosie. Jest bardzo uniwersalny. Szukam go także w gotowych kosmetykach naturalnych, choć inne zapachy też bardzo cenię :)
Obserwuję jako CosmetiCosmos, email cosmeticosmos@gmail.com
Krem chetnie spróbowałabym, werbena mydło od zawsze ze mna ;-). Lubię w pielęgnacji naturalne kwasy owocowe
OdpowiedzUsuńMaja przeslodkie opakowania!
OdpowiedzUsuńBiore udzial w konkursie: Marlena En.- marlenaa91@gmail.com.
Moim ulubionym składnikiem jest olej kokosowy. Mówią, że jest to skladnik piękności - myślę że cos w tym jest! Zimą nasza skóra jest szczegolnie narażona na czynniki zewnętrzne więc jej nawilżenie jest bardzo ważne! Skora po nich jest gladka, nawilzona, prawie jak pupa niemowlaka ;) swietnie poradzi sibie z suchymi wlosami, slabymi paznokciami, czy popekanymi pietami! Mozemy pielegnowac nim cale cialo od stop do glow! Kompleksowa pielegnacja jest dla kobiety czyms szlachetnym i bardzo waznym! Dodatkowo mozemy zaangazowac naszego mezczyzne w pielegnacje i zlecic mu masaz - ukojenie i wspolny czas!
W mojej codziennej pielęgnacji niezastąpiony jest aloes - świetnie sprawdza się na podrażnienia, działa na włosy a także na ciało regeneracyjnie.
OdpowiedzUsuńOd dawna marzą mi się kosmetyki Yope i jeszcze nie miałam okazji nic testować więc ucieszyłaby mnie taka nagroda.
Szczerze mówiąc, to pierwszy raz widzimy te produkty na oczy :) Mydło w płynie u nas zawsze jest, a po kilku dniach już go brakuje. Z chęcią wypróbujemy i to.
OdpowiedzUsuńmoim ulubieńce jest rumianek. Tak ten stary przez babcie już stosowany. Ten z pól latem zbierany i w szklance zaparzany. Ten rumianek co łagodzi i koi, nawet wtedy gdy skóra boli. Ja go właśnie w kosmetykach kocham szalenie bo to bardzo fajne ziele. Obeserwuje jako mam i maks. maximamablog@onet.pl
OdpowiedzUsuńKremy do rąk z Yope zamierzam wypróbować wkrótce. Jestem ich bardzo ciekawa i - nie ukrywam - ogromnie podobają mi się te opakowania :D W konkursie chętnie wezmę udział tylko muszę przygotować ładną odpowiedź haha :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie próbowałam tych kosmetyków, chętnie przetestowałabym kremy do rąk i ten balsam z miodkiem :)
OdpowiedzUsuńYOPE kusi od dawna, więc próbuję.
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Symforyna
email:symforyna.blog@gmail.com
Odpowiedź jest prosta. Moim ulubionym naturalnym składnikiem jest aloes! Uwielbiam go w formie żelu. Stosuję rano i wieczorem na twarz. Daje odświeżenie, orzeźwienie i przede wszystkim nawilżenie. Wchłania się błyskawicznie, więc jest idealnie dostosowany do czasów, w których żyjemy - w końcu ciągle się spieszymy i na nic nigdy nie ma czasu. Aloes idealnie współgra z kosmetykami, wiec nadaje się również jako baza pod makijaż. U mnie jest niezastąpiony!
Mam te kosmetyki na pierwszym miejscu listy do przetestowania ;) Generalnie lubię naturalne składy, jednak nie wgłębiałam się jeszcze w działanie pojedynczych składników ;) Jeszcze, bo bardzo bym chciała tą wiedzę zgłębić ;)
OdpowiedzUsuńz przyjemnością chciałabym je przetestować.
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Ojko S
OdpowiedzUsuńMali: oliwia.sajna@gmail.com
W codziennej pielęgnacji towarzyszy mi rokitnik, ponieważ nawilża moją suchą skórę. Dodatkowo używam pomadki ochronnej z rokitnika. Idealnie sprawdza się na moje wiecznie przesuszone usta haha. Bardzo lubię używać kosmetyków naturalnych!
Świetne są te produkty! Biorę udział w konkursie obserwuje jako lili.vlog
OdpowiedzUsuńMail: lilianaa.blog@gmail.com
Jednym z moich ulubionych produktów naturalnych po jakie dość często sięgam i na jaki zwracam uwagę podczas zakupu kosmetyków są algi oraz Glinka. Bardzo często sięgam po nie w różnego rodzaju maseczkach do twarzy które robię regularnie. Są one zarówno kojące jaki oczyszczające dla skóry, zawierają wiele składników mineralnych które mają odżywcze działanie dla skóry.
Dodatkowo mam cerę mieszana w kierunku do tłustej i produkty zawierające te składniki sprawiają że moja skóra wygląda pięknie, zdrowo jest sprężysta i odżywiona .
Ja stosuję głównie kosmetyki naturalne. A marka Yope jest mi dobrze znana.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji ich poznać... zapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o tę firmę mam krem do rąk i spisuje się świetnie, choć dla mnie trochę zbyt długo się wchłania. Kocham za to ich wszystkie mydła do rąk - najpierw miałam próbkę i od razu kupiłam pełnowymiarowe opakowanie.
OdpowiedzUsuńWOW! Uwielbiam takie kosmetyki i jeszcze do tego ten konkurs! SUPER! Oczywiście BIORĘ UDZIAŁ!
OdpowiedzUsuńMoja odpowiedź: W codziennej pielęgnacji, moim ulubionym składnikiem naturalnym są algi (kryształy japońskie), kefir który dają oraz olej ze słodkich migdałów, który rewelacyjnie sprawdza się przy mojej tłustej cerze - pięknie domyka pory, niesamowicie nawilża i co najważniejsze - jego błysk znika po kwadransie bez śladu! ^^ mój e mail: karolinarahim@gmail.com
Jeszcze nie miałam okazji poznać kosmetyków marki Yope, więc chętnie bym je przetestowała! ;)
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym naturalnym składnikiem jest aloes. Bardzo go sobie cenię ze względu na komfort, jaki daje mojej suchej skórze. Za sprawą znajdujących się w nim antyoksydantów, nie tylko pomaga pielęgnować skórę, ale również niweluje działanie wolnych rodników oraz działa odmładzająco.
Dlatego właśnie lubię stosować kosmetyki zawierające aloes w mojej codziennej pielęgnacji :)
Obserwuję jako mcblondi. Mój e-mail: kontakt@okiemblondynki.pl
Kochana, uwielbiam kremy do rąk tej firmy. Idealnie nawilżają moją skórę. A do tego jak pachną! Bajka! :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Jak ja uwielbiam kosmetyki od Yope. Teraz wydali swietna serię mydełek dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam sporo dobrych opinii o kosmatych z Yope.
OdpowiedzUsuńOstatnio pisałam recenzję żelu YOPE :) Uwielbiam :) powodzenia dla wszystkich :)
OdpowiedzUsuńCzytałam wiele dobrego o kosmetykach Yope, jednak na razie nic nie miałam . Z chęcią wezmę udział w konkursie. Ulubionych naturalnych składników w kosmetykach mam kilka m. in. olej ze słodkich migdałów, aloes. Patrząc jednak na te produkty szczególnie zaciekawiła mnie herbata czyli oczywiście wszystko co związane z miętą :) Obserwuję jako Hanna B e-mail: cosmeticsreviews@wp.pl
OdpowiedzUsuńSzatę graficzną to mają przepiękną <3
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze do czynienia z tą marką, jednak kusi mnie mydło werbena :) Uwielbiam ten aromat w kosmetykach :) A i wiele dobrego słyszałam o Yope
OdpowiedzUsuńBardzo lubię balsamy z tj firmy. Obecnie używam balsamu do rąk i od razu czuję ogromną różnicę. Po zastosowaniu balsamu czułam, że na dłoniach mam delikatną powłoczkę, niczym chmurkę. Niesamowite uczucie.
OdpowiedzUsuńKolejna marka o której słyszę pierwszy raz :) Chyba czas bardziej próbować nowości :)
OdpowiedzUsuńKiudlis.blogspot.com
Znam ten krem do rąk. Zapach jest fenomenalny, a dłonie nawilzone
OdpowiedzUsuńChętnie wyprobowałabym krem do rąk. Moje dłonie strasznie zniosły mrozy i przyda im się regeneracja.
OdpowiedzUsuńOj ile ja już pozytywnych opinii czytałam na temat tej marki , aż się wierzyć nie chce że nic nie wypróbowałam :D
OdpowiedzUsuń