środa, 4 lipca 2018

Obowiązkowe elementy w damskiej kosmetyczce

Z damskimi kosmetyczkami jest podobnie, jak z damskimi torebkami. Najlepiej, by nie miały dna i można by napakować w nie co tylko dusza zapragnie. Nie od dziś wiadomo, że w kobiecej torebce można znaleźć masę rzeczy, które na pierwszy rzut oka wydają się nieprzydatne - ale my jednak wolimy być przygotowane. Nie wiem jak Wy, ale ja mam podobnie w przypadku wyjazdowych kosmetyczek. Lubię zabrać ze sobą więcej rzeczy, by mieć wszystko, co może mi się przydać.


Jakie więc produkty uważam za niezbędne na różnego rodzaju wyjazdy, ale i nie tylko? Otóż, takich rzeczy jest sporo. Podczas wakacji, urlopów czy innych wyjazdów nasz komfort psychiczny oraz fizyczny jest najważniejszy, więc warto przewidzieć naprawdę wiele.

TABLETKI PRZECIWBÓLOWE

Niespodziewany atak bólu głowy, brzucha czy zęba skutecznie może zniweczyć nasze plany. Obolali nie mamy ochoty na ruszanie się z hotelu czy pokoju. Najchętniej zaszylibyśmy się w 4 ścianach i nie wychodzili z łóżka. A chyba nie po to udajemy się na wczasy? Warto mieć różnego rodzaju medykamenty pod ręką, by ulżyć sobie w cierpieniu.

SACHOL AFTIGEL - ROZPRAW SIĘ Z DYSKOMFORTEM

Wyjazdy w różnego rodzaju nieznane zakamarki wiążą się z poznawaniem nowych zabytków, kultur ale i też kuchni i typowych dla nich smaków. Jedzenie, to jedna z przyjemności, której nie możemy sobie odmówić. Bywa jednak tak, że z powodu aft rezygnujemy ze spożywania posiłków, ponieważ ból jaki towarzyszy jedzeniu nie należy do przyjemnych. Jednak wcale nie musi tak być! Z pomocą przychodzi Sachol Aftigel http://niemusicitoprzeszkadzac.pl/. Jest to mała tubka z długim aplikatorem, która pomoże Ci rozprawić się z problemem. Warto zaznaczyć, że aplikatora nie powinno się przykładać bezpośrednio na ranę - jeżeli miejsce jest trudno dostępne można użyć do tego np. gazy bądź posłużyć się czystym palcem. Żel ten ma dobry skład oraz izoluje zmianę powstałą w jamie ustnej od czynników zewnętrznych, a także sprzyja procesowi odnowy nabłonka. By ulżyć sobie w cierpieniu wystarczy na tę zmianę nanieść jedną bądź dwie krople żelu. Należy starać się nie dotykać posmarowanego miejsca przez ok. 2 minuty, by zdążyła utworzyć się ochronna warstwa. Produkt ten można stosować optymalnie 3-4 razy na dobę (jeżeli wymaga tego przypadek, można stosować więcej razy). Sachol Aftigel to mała i niepozorna tubka, która swoim działaniem potrafi zdziałać cuda. Raz dwa rozprawi się z niechcianymi aftami i sprawi, że będziemy mogli w spokoju cieszyć się zaplanowanym urlopem i rokoszować się lokalnymi daniami.


PLASTRY NA ODCISKI

Piesze wycieczki to nieodłączny element urlopów. Zwiedzamy pobliskie zabytki, muzea itp. bardzo często bez odpowiedniego obuwia, co skutkuje późniejszymi obtarciami czy odciskami. Z pewnością nie jest to nic przyjemnego i uniemożliwia dalsze zwiedzanie. Warto dobierać odpowiedni rodzaj obuwia, a przede wszystkim sprawdzony i wygodny, jeżeli w planach mamy dłuższe wędrówki. Jak to jednak mówią - mądry Polak po szkodzie. Jeżeli do jakiegoś obtarcia już dojdzie, warto mieć pod ręką dobre plastry, które nie dopuszczą do jeszcze większego pogłębienia się rany.

ŻEL ANTYBAKTERYJNY/CHUSTECZKI NAWILŻANE

Higiena osobista to bardzo ważny aspekt. Ja z tymi dwoma produktami nie rozstaję się na krok. Żele antybakteryjne i mokre chusteczki mam porozkładane we wszystkich torebkach czy samochodzie. Lubię czuć ten komfort i móc się odświeżyć w kryzysowych sytuacjach chociaż w taki sposób. Zarówno żele, jak i chusteczki to absolutny must-have wyjazdowy.



Na tej liście mogłoby spokojnie znaleźć się jeszcze kilka produktów, ale jestem ciekawa, bez czego wy nie jesteście w stanie wyobrazić sobie swojej wyjazdowej kosmetyczki? 
Oczywiście nie mam na myśli środków pierwszej potrzeby, tj. pasty do zębów, szamponu czy innych kosmetyków. Chodzi mi bardziej o produkty, w które powinniśmy zaopatrzyć się w razie "W".

25 komentarzy

  1. Jaką fajną tubke ma teraz sachol :)

    OdpowiedzUsuń
  2. włąśnie się zmagam z aftą :( Po prostu tragedia, spróbuje może tego preparatu

    OdpowiedzUsuń
  3. No myslę, że higiena jamy ustnej to podstawa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś moja mama używała sacholu, była z niego bardzo zadowolona :) My kobiety faktycznie lubimy być przygotowane na wszystko nie tylko podczas wyjazdu ;) Nasze kosmetyczki muszą być pełne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo przydatne porady :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja żel antybakteryjny, czy tabletki zawsze mam w torebce. Moja wyjazdowa kosmetyczka zawiera w sumie takie podstawy, jakieś plastry itp. nic szczególnego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też zabieram zawsze więcej niż potrzebuję, nawet jeśli nie wyjeżdżam w dzicz i mam dostęp do sklepów. Masz cudowną miseczkę z kotkiem , skąd? Doskonale znam Sachol, wersję tradycyjną mentolową, która znieczula dziąsła, sprawdza się przy bólu zęba ale też problemach z dziąsłami, tą nową na pewno też kupię. Zawsze mam sachol.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi szykuje się krótki wyjazd więc wpis idealnie trafił pode mnie, bo będę mogła zrobić porządek w torebce i spakować wszystkie niezbędne elementy :) Plastry na obtarcia i odciski to u mnie podstawa, często obcierają mnie buty i muszę je mieć ze sobą :)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie również takie produkty to podstawa. Sachol ostatnio uratował mi "tyłek" - a raczej buzię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie tabletki przeciwbólowe muszą być:) Poza tym krople do oczu, bo nie ma nic gorszego niż piasek w oczach:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Na szczęście nie mam problemu z aftami :) Sachol jednak znam. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie obowiązkowo musi być jakaś nawilżająca pomadka :) Skąd ta podstawka z Pusheenem?

    OdpowiedzUsuń
  13. Haha mam wszystko to co opisałaś wyżej :)
    https://www.kaasja.pl/

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam problem z aftami więc chętnie sprawdzę działanie sachol aftigel. Może ten produkt rozprawi się z moim utrapieniem

    OdpowiedzUsuń
  15. mam tylko chusteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Tabletki przeciwbólowe muszę mieć zawsze ze sobą i wychodzi mi to na plus. Dobre rady :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Żel lub chusteczki obowiązkowo muszą być :)

    OdpowiedzUsuń
  18. W mojej torebce ten specyfik MUSI BYĆ! Niestety bardzo często w restauracjach nie domywają szklanek czy sztućców i mam później spore problemy ;(

    OdpowiedzUsuń
  19. o tak sachol znam od dawna, i teraz pójdę chyba po niego do apteki, bo dziwne afta mi wyszła, jak nigdy nie mam z tym problemu to nie wiem co mogło to spowodować

    OdpowiedzUsuń
  20. Mój narzeczony ciągle ma problem z aftami... Często nawracają ostatnio, chyba jest nieco osłabiony... Z checią polecę mu ten żel Sachol, bo myślę, że może się sprawdzić u niego i widzę, że ma dobry skład :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy nie mialam zadnej afty, ale dobrze jest miec takie specyfiki na wszelki wypadek

    OdpowiedzUsuń
  22. W mojej torebce, nieważne gdzie jestem muszą znaleźć się zwykłe plasterki i chusteczki. Używam innego specyfiku na afty, ale ten brzmi ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Dobrze mieć taki żel na afty w kosmetyczce, bo miejsca zajmuje niewiele, a potrafi być wybawieniem. Ja z aftami nigdy nie miałam problemu, ale lepiej mieć W RAZIE WU odpowiedni preparat :D

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...