Marka Max Factor jest mi dobrze znana. Tusz 2000 Callorie był pierwszym tuszem, który zrobił na mnie super wrażenie, a jeden z podkładów, który również zaraz Wam pokaże, idealnie zgrywał się z moją cerą, co dla bladziocha z prawdziwego zdarzenia było prawdziwym ewenementem. Cieszy mnie więc podwójnie fakt, że od jakiegoś czasu systematycznie mogę poznawać produkty tej marki. Dziś chciałabym pokazać Wam pewną gromadkę.
Trwałość bazy pod makijaż, kryjący efekt korektora i wykończenie
podkładu. Podkład All Day Flawless 3 w 1 z filtrem SPF pozwala osiągnąć
nieskazitelny i trwały wygląd. // Wariantów kolorystycznych jest, aż 11, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Podkład ma miano bestselleru.
MAX FACTOR - PODKŁAD LASTING PERFORMANCE
Doskonale kryjący, trwały podkład, który nie rozmazuje się i utrzymuje
się nawet do 8 godzin, zapewni Ci idealny wygląd na długo. // W te zapewnienia jestem skłonna uwierzyć, ponieważ to kolejny bestseller marki. Znam ten podkład jeszcze z czasów, kiedy miał nieco inne opakowanie. Był to dla mnie podkład idealny. Zobaczymy, czy nadal taki będzie.
MAX FACTOR - POMADKA LIPFINITY LIP COLOUR 24 HRS
Sprytna, dwufazowa aplikacja dla uzyskania pełnego blasku koloru.
Wierzchnia warstwa nawilżającego błyszczyka sprawi, że usta będą
soczyste i zmysłowe przez cały dzień. // Kolory trafiły mi się naprawdę super i bardzo w moim guście - idealne, zgaszone odcienie na jesień. Są to kolory 020 Angelic, 055 Sweet oraz 070 Spicy. Dostępnych jest, aż 16, co jest dobra wiadomością, bo myślę, że każdy będzie w stanie wybrać kolor idealny dla siebie.
MAX FACTOR - PALETA POMADEK DO UST LIPFINITY PALETTE
Profesjonalny zestaw pomadek został opracowany we współpracy z makijażystami Max Factor. Trzy kolorystyczne warianty do wyboru, z których każdy zawiera 5 rodzajów pomadek w różach, czerwieniach i nude. Zestaw zawiera bazę i metaliczne, matowe albo błyszczące top coaty do wyboru. Paleta zawiera cztery różne formuły, które gwarantują, że twój kolor pozostanie na ustach bez względu na okoliczności, pozwalając ci stworzyć idealny wygląd, niezależnie od tego czy będziesz chciała uzyskać odważny, kobiecy czy naturalny wygląd. // Te paletki wyglądają naprawdę super, a opcja z różnym wykończeniem w zależności od zastosowanego topu to fajna zabawa. Mi trafiły się dwie paletki i obie bardzo mi się podobają.
MAX FACTOR - PUDER CREME PUFF PRESSED POWDER
Creme Puff to mocno kryjący puder w kompakcie, który w łatwy sposób pozwoli Ci uzyskać cerę pełną blasku z nieskazitelnym matowym wykończeniem. // Zapewnienia są bardzo obiecujące i chętnie sprawdzę czy są to słowa z pokryciem.
MAX FACTOR - TUSZ DO RZĘS 2000 CALORIE
Elegancja jest ponadczasowa. Ta klasyczna maskara jest najczęściej wybierana przez profesjonalistów od ponad 2 dekad. // Max Factor 2000 Calorie jest to tusz, który zachwyca mnie niezmiennie od lat. Mimo, że nie ma silikonowej szczoteczki, jaką w tuszach uwielbiam, to ta mi nie przeszkadza. Włosie jest gęste i fajnie rozprowadza tusz po rzęsach, dobrze je rozczesując.
Tak wyglądają moje nowości z Max Factor. Jestem bardzo zadowolona z pomadek, ponieważ jesienią goszczą one na moich ustach bardzo często. Tusz i podkład Lasting Performance, to fajny powrót do korzeni mojego makijażu. Fajnie móc do nich wrócić po tylu latach.Te i inne kosmetyki marki Max Factor kupicie na stronie Iperfumy.pl.
Kupujecie kolorówkę marki Max Factor? Macie wśród niej swoich ulubieńców?
Puder w kompakcie jest super. Zawsze w mojej torebce :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawiły mnie te paletki pomadek :) Bardzo ciekawa jestem tych wszystkich kolorów, widzę, że można trochę zaszaleć, ale też i znaleźć coś na co dzień :)
OdpowiedzUsuńMAX Factor towarzyszył mi w dniu ślubu. Sam podlad wytrzymał na mojej twarzy prawie 36 godzin, także sztos totalny! ;)
OdpowiedzUsuńte LIPFINITY chętnie bym przygarnęła, na punkcie kosmetyków do ust szaleję, piękne kolory są w tych paletach
OdpowiedzUsuńMiałam ten podkład, byłam z niego zadowolona także możliwe, że kupię ponownie 😁
OdpowiedzUsuńMnie bardzo ciekawi ten puder w kompakcie. Swego czasu baaardzo lubiłam tego typu produkty, więc chyba powinnam go wypróbować? A tusz 2000 Calorie to mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńAż głupio przyznać, ale nigdy nie miałam produktów tej marki.
OdpowiedzUsuńPamiętam gdy używałam tusz 2000 Calorie :) A szminkę Lipfinity miałam na swoim ślubie ponad 14 lat temu ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem wielką miłośniczka marki Max Factor i widze tutaj moje ulubieńce :) Tusz uwielbiam, tak samo jak puder - jest genialny :) No i podkład. Równiez znam go z czasów kiedy miał inne opakowanie :)
OdpowiedzUsuń2000 Calorie to jeden z lepszych tuszów jakie miałam, o ile nie najlepszy :P
OdpowiedzUsuńSpodobały mi się kolory pomadek. :)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze - wspaniałe zdjęcia, prezentują się cudownie! Po drugie nie znam tych kosmetyków mimo, że firma znana to kompletnie zapomniałam o jej istnieniu. Będę musiała wypróbować, szczególnie podkład bo ciągle szukam swojego ulubieńca 🙂
OdpowiedzUsuńw ogóle nie miałam do czynienia z kosmetykami Max Factor, ale zaciekawiłaś mnie podkładami, tym bardziej, że ja też mam bardzo jasną karnację
OdpowiedzUsuńZnam tylko tusz, kultowy kosmetyk <3
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości :) Oj chyba nie ma osoby, która nie miała tego kultowego tuszu do rzęs :)
OdpowiedzUsuńAh te czasy kiedy używałem na sesjach podkładu kryjącego :D
OdpowiedzUsuńMascara 2000 kalorii to klasyk nad klasykami, moja przyszła teściowa ją bardzo lubi i te dwa podkłady, oba sobie wychwala i używa według swojego humoru ;)
OdpowiedzUsuńojej, ile cudów! chciałabym mieć takie zapasy 😊
OdpowiedzUsuńNie jest mi po drodze z tą marką i nie udało mi się poznać jej produktów
OdpowiedzUsuńdla mnie to totalne nowości, nic nie znam;/ ciekawi mnie najbardziej podkład
OdpowiedzUsuńJa mam ich tusz i bardzo chwalę 😊
OdpowiedzUsuńLubię tę markę mam kilka kosmetyków :) fajne dobre produkry mają 😊
OdpowiedzUsuńPuder wygląda super. Koniecznie muszę wypróbować
OdpowiedzUsuńMuszę zmienić podkład, wiec może właśnie czas na max factor ;)
OdpowiedzUsuńTusz jest niezawodny! I te podkłady mnie ciekawią, tylko zawsze mam problem z dopasowaniem koloru...
OdpowiedzUsuńDużo przyjemności od marki Max Factor! Kiedyś miałam ten tusz i mam wrażenie, że na przestrzeni lat się sporo zmienił. Mogę nawet powiedzieć, że jest gorszy od tego, który miała moja mama 10 lat temu
OdpowiedzUsuńMam podobny zestaw i cieszę się że mogę go poznać. Te paletki robią wrażenie! A puder jak pachnie! :D
OdpowiedzUsuńTa paletka z ciemniejszymi kolorami mega mnie zaciekawiła! ;)
OdpowiedzUsuńTusz 2000 Calorie bardzo długo był moim ulubieńcem.Podkłady niestety są dla mnie zbyt różowe a pudru jakoś nie miałam okazji sprawdzić.
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by to zmienic.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubie ta markę ;)
OdpowiedzUsuńPaletka do ust jest dla mnie bardzo przekonywująca.
OdpowiedzUsuńCream puff muszę nabyć, a tusz znam od lat. 😊
OdpowiedzUsuńWiększości z tych produktów nie znam ale pomadki kocham całym serduszkiem :D
OdpowiedzUsuń