Kosmetyki Bielenda są w mojej pielęgnacji systematycznie już od bardzo dawna. Co i rusz kupuję poszczególne produkty z nowych serii, by móc je poznać. Moją ukochaną jest seria różana, a teraz przymierzam się do tej niebieskiej (kokosowej). W między czasie skusiłam się na micelarny żel zielona herbata do mycia twarzy do cery mieszanej. Jeżeli jesteście ciekawi, jak się u mnie sprawdza, to zapraszam do zapoznania się z recenzją.
Żel mieści się w smukłej, podłużnej, plastikowej butelce. Utrzymana jest ona w złoto-zielonej kolorystyce. Produkty wydobywa się za pomocą pompki i to rozwiązanie lubię najbardziej. Pompka jest standardowa, dzięki przekręceniu jej w odpowiednią stronę blokujemy wydobywanie się produktu, co jest dobrą opcją w podróży. Żel jest przezroczysty o lekko zielonym zabarwieniu. Zapach zielonej herbaty jest tu bardzo mocno wyczuwalny. Czasem mam wrażenie, że aż za bardzo, co nie do końca mi odpowiada. Do twarzy wolę bardziej subtelne zapachy.
Produkt nie pieni się zbyt obficie. Jest wydajny, bo używam go już od bardzo dawna, a mam go troszkę mniej niż połowę. Podbiera mi go też czasem mama, a pomimo to wciąż jest go dużo. Jedna pompka wystarczy do jednego mycia. W pierwszej kolejności zmywam makijaż płynem micelarnym, a potem resztki usuwam za pomocą tego żelu i z efektu końcowego jestem zadowolona. Twarz jest dobrze umyta z resztek makijażu i przygotowana do dalszych zabiegów. Żel micelarny przeznaczony jest do cery mieszanej i ja właśnie taką mam. Produkt niweluje świecenie się skóry, co bardzo mi odpowiada. Obecnie jest w promocyjnej cenie (tańszej o 22%) i można go kupić na Iperfumy.pl za 14,90 zł.
Lubicie kosmetyki Bielenda? Znacie serię z zieloną herbatą? Używacie żeli micelarnych?
Byłam ciekawa tego żelu, bo bardzo lubię krem do twarzy z tej serii. Skoro jesteś zadowolona z żelu to może i ja go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZ tej serii miałam serum i płyn micelarny który mnie zauroczył. Od niego zaczęłam swoją przygodę z tą marką i jestem na dzień dzisiejszy nią zauroczona.
OdpowiedzUsuńja już wieki nie miałam kosmetyków bielendy, najlepiej zamawiać własnie na iperfumy, tam są najlepsze okazje
OdpowiedzUsuńMiałam różany i miło wspominam :)
OdpowiedzUsuńakurat nie znam, ale żele tej marki bardzo lubię
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym produktem :)
OdpowiedzUsuńmuszę sobie kiedyś wypróbować ;D
OdpowiedzUsuńMam na niego ochotę. Obecnie używam kremów z tej serii. Zapach też za bardzo mi nie odpowiada...
OdpowiedzUsuńPomyślę jeszcze nad jego zakupem ;)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z zieloną herbatą, wpisuję ten żel na listę do poznania ;D
OdpowiedzUsuńo bardzo ciekawy, właśnie szukam jakiegoś do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńNie lubię, gdy produkt mi się nie pieni. Pewnie służyłby mi do porannego oczyszczania twarzy.
OdpowiedzUsuńDawno nic nie mialam z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej linii, a kosmetyki z zieloną herbatą są u mnie mile widziane, ale za zbyt mocny zapach też pewnie miałby u mnie minusik :)
OdpowiedzUsuńNa tej stronie na pewno nie kupię nic. Sam żel jak dla mnie to nic specjalnego
OdpowiedzUsuńSpoko, nie przykładam nikomu pistoletu do głowy ;)
Usuń