Zapachy marki Avon wiodły u mnie prym jakieś 10 lat temu. Przez spory okres czasu poznawałam wiele woni. Do niektórych systematycznie powracam, ponieważ ich kompozycje zapachowe nie dają o sobie zapomnieć. Jednym z tych zapachów jest Avon Perceive, potocznie zwany diamencikiem.
Kartonik, w której znajduje się woda perfumowana Avon Perceive wygląda dość niepozornie. Jest on bowiem prosty, utrzymany w biało-błękitnej kolorystyce ze srebrnymi elementami. Po jego otwarciu naszym oczom ukazuje się ładna buteleczka, która przypomina wyglądem diament. Jest on niebieski, gdyż taki kolor ma ta woda. Pojemność, to 50 ml, a cena to jedyne 32 zł na stronie Notino.pl. Biorąc pod uwagę cenę katalogową, to różnica jest naprawdę ogromna.
Teraz słów kilka o samym zapachu. Składa się on z mieszanki białych kwiatów, tj. frezji i gardenii z dodatkiem białego pieprzu, gruszki, goździka, śliwki damasceńskiej, orchidei waniliowej, piżma i drzewa sandałowego. Ten mix tworzy naprawdę udany zapach - świeży, kwiatowy z owocowym, lekko słodkim tłem, które skrywa w sobie jakąś tajemnicę. Zapach ten jest charakterystyczny i (przynajmniej przeze mnie) bardzo rozpoznawalny, trudny do podrobienia. Można by powiedzieć, że... Jedyny w swoim rodzaju. Zdaje się być idealny na wiosnę i lato, choć ja używam go o każdej porze roku. Na wielką pochwałę zasługuje tu trwałość! Są to chyba najtrwalsze perfumy, jakie znam z katalogu Avon.
Już jedno psiknięcie pozwala na to, by po przejściu ciągnął się za nami świeży i kwiatowo-owocowy "ogon", co sprawia, że zapach ten jest również wydajny. Początkowo jest dość mocny, ale po chwili nieco się ulatnia i dla mnie jest wtedy w sam raz. Wydaje mi się też, że jest to zapach wielopokoleniowy i uniwersalny. Zjednuje sobie sympatię kobiet bez względu na wiek. Fajnie było móc do tego zapachu wrócić. Ostatni raz miałam go u siebie jakieś 4 lata temu. Zapach ten oczarowuje mnie niezmiennie od lat.
Znacie zapach Avon Perceive?
kocham perfumy Perceive,, zapach jest wyjątkowy, ponadczasowy i też wracam do niego od czasów licealnych
OdpowiedzUsuńo jaki piękny flakonik :) Chętnie poznam zapach ;)
OdpowiedzUsuńI ja bardzo lubię te perfumy i co jakiś czas, od wielu lat do nich wracam. Uwielbiam je i za zapach i za piękny flakon :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness :)
Taki trochę arktyczny flakon :D
OdpowiedzUsuńJuż sam flakon zachęca do poznania. Zapach mógłby mi się podobać :)
OdpowiedzUsuńTen zapach to taki avonowski klasyk. Chętnie przypomniałabym sobie jak pachnie.
OdpowiedzUsuńBardzo go lubią ;) Co prawda mam wersję z katalogu netto, więc we flakoniku bez atomizera, ale nie przeszkadza mi to ;) Ważne, że zapach się zgadza ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna buteleczka, Wow. Musi też pięknie pachnieć.
OdpowiedzUsuńMam ten zapach i zdecydowanie u mnie też jest ulubieńcem 😉
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że mama miała ten zapach. Był super!
OdpowiedzUsuńMiałam ten zapach nie raz i jest naprawdę cudny!
OdpowiedzUsuńMoja kuzynka używała tych perfum, kojarzą mi się z jej osobą.
OdpowiedzUsuńJak dawno już nie miałam perfum z Avon 😋
OdpowiedzUsuńMówiłam na ten flakonik "kostka lodu" ;) Znam dobrze zapach i jest piękny :)
OdpowiedzUsuńZnam ja od wielu lat i uwielbiam :) Aga
OdpowiedzUsuńKiedy byłam w gimnazjum chyba każda z moich koleżanek miała te perfumy, ja oczywiście też i ciągle mam sentyment :D
OdpowiedzUsuńOjej klasyka, moja mama używa ich chyba od zawsze ❤️
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam perfum z Avonu, a kiedyś byłam wręcz uzależniona 😋
OdpowiedzUsuńPamiętam ten zapach i szał jaki był na te perfumy lata temu u mnie w pracy :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich perfumy :-)
OdpowiedzUsuńFlakonik piekny, ale zapach nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńChyba kiedys miałam ten zapach... ale u mnie się to zmienia :)
OdpowiedzUsuńFlakonik jest piękny. Jednak mnie perfumy tej firmy uczulają niestety :)
OdpowiedzUsuńJaki elegancki flakonik! Frezje to moje ukochane kwiaty więc z miłą chęcią sprawdzę ten zapach, bo o dziwo go nie znam.
OdpowiedzUsuńZawsze podobał mi się ten flakon 😍😍😍👍
OdpowiedzUsuńTeż ostatanio do nich wróciłam, jednak mam wrażenie że zmienił się ich aromat, albo moje gusta zapachowe uległy zmianie. Trwałość rewelacja!
OdpowiedzUsuńMuszę go sobie zamówić, bo coś mi świta że go chyba X lat temu wąchałam ;) Bardzo tanio wychodzi w tym sklepie, warto zamówić :)
OdpowiedzUsuńtak, to klasyka. Podoba mi sie u kogoś, ale u siebie nie znoszę tego zapachu;/
OdpowiedzUsuńZapach znam i bardzo lubie :)
OdpowiedzUsuń