Dzień Chłopaka już 30 września. Nie jest to święto, które hucznie obchodzimy, jednak zawsze staram się podarować mężowi coś z tej okazji, chociażby z sentymentu i dla podtrzymania tradycji, którą zapoczątkowałam ponad 11 lat temu. Przez tyle lat, zdążyłam już podarować Robertowi naprawdę wiele. Z czasem pomysłów na kolejne prezenty brak. Z pomocą przychodzi MyGiftDna. W tym sklepie znajdziecie masę personalizowanych produktów, które dzięki grafikom i dedykacją nadają prezentom wyjątkowy wygląd.Wybrałam z oferty dwie rzeczy, które wręczę Robertowi 30go.
POWERBANK Z WŁASNYM PROJEKTEM
Ten powerbank widnieje na stronie z inną grafiką. Postanowiłam wypełnić rubryki i zdać się na los, co MyGiftDna przygotują. Jakie było moje zdziwienie, gdy dostałam na maila propozycję projektu. To było dla mnie miłe zaskoczenie, gdyż myślałam, że po prostu wpisane przeze mnie słowa zostaną umieszczone na grafice, którą wtedy widziałam. Po małej modyfikacji projekt był gotowy do realizacji. Postanowiłam na prosty, dwukolorowy (zielono-żółty) napis, bez żadnych dodatków. Powerbank jest szary, jak widać prostokątny. Jego wymiar, to 140x72x13 mm. W zestawie dołączone są dwa kabelki (Wejście: 5 V / 2 A [port micro USB], wyjście: 5 V / 2,4 A [port USB] oraz 5 V / 3A [typ-C]). Posiada wskaźnik poziomu baterii. Zapakowany w schludnym, czarnym pudełku.
PRALINY Z BELGIJSKIEJ CZEKOLADY
Mam nadzieję, że wybaczycie mi, że pokazuję praliny w ten sposób, ale na stronie można dodatkowo wykupić opcję pakowania prezentu, której ja postanowiłam skorzystać. Wszystko jest tak ładnie zapakowane, że szkoda było mi to otwierać, bo nie udało by mi się potem tego spakować tak samo. W ramach rekompensaty pokażę Wam niżej, jaki wzór pralin (opakowania) wybrałam. Może mój mąż nie należy do grona typowych łasuchów, ale od czasu do czasu, jak każdy, ma ochotę na coś słodkiego, dlatego praliny z belgijskiej czekolady na pewno go zadowolą (jadłam już praliny z MyGiftDna, więc nie brałam ich w ciemno). W środku znajduje się 12 czekoladek w różnych kształtach i o różnych smakach. Każda dodatkowo zapakowana w papilotkę. Pralinki są przepyszne, rozpływają się w ustach. Wcześniejsze, które zamawiałam były w większości te same, stąd wiem co mówię. Mam nadzieję, że mąż się ucieszy.
A Wy co planujecie sprezentować swoim drugim połówkom? A może omijacie to święto?
Ja w tym roku planuję tort z Dragon Ball, bo to ulubiona bajka z dzieciństwa Pawła, ale pewnie będą też jakieś gadżety z tym związane i może perfumy :)
OdpowiedzUsuńPOWERBANK to coś bez czego czasami trudno się obyć, ja mam aż dwa , to super prezent
OdpowiedzUsuńPraliny są zawsze świetnym pomysłem na prezent :D Mają cudne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńMega podoba mi się ten powerbank. Mój mąż dostanie portfel i skrzynkę na piwo. Kiedyś dałam mu te praliny, były pyszne
OdpowiedzUsuńJa chyba będę celowała w portfel, może nawet spersonalizowany :)
OdpowiedzUsuńPralinki cudne :)
OdpowiedzUsuńa to dobry pomysł:P
OdpowiedzUsuńPowerbank z własnym projektem super sprawa :D
OdpowiedzUsuńNo ja akurat omijam to święto, nigdy go jakoś specjalnie nie celebrowaliśmy ;) ale znam ten sklep i wiem jakie cudne oferuje pomysły na prezent, na każdą wręcz okazję :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze powerbanków w tym sklepie. Mam jeszcze kilka dni więc może zamówię coś dla męza ;)
OdpowiedzUsuńKuuurcze, a ja nie mam jeszcze żadnego prezentu dla Męża..
OdpowiedzUsuńo tak słodkości muszą być, :P fajne pomysły
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny pomysł na prezent to https://zdrap.to/pomysl-na-prezent/prezent-dla-chlopaka/
OdpowiedzUsuń