Kobieta zmienną jest - tak o nas mawiają i nie sposób się z tym nie zgodzić. To powiedzenie przekłada się na wiele sfer naszego życia. W sferze beauty również. Lubię wiele zapachów - jeżeli jakieś perfumy są świeże, kwiatowe bądź słodkie - raczej się polubimy. Moja perfumowa kolekcja jest pokaźna, bo każdego dnia lubię pachnieć inaczej. Nie używam ciągle jednego zapachu, bo... Po prostu szybko się nudzę. Dziś chciałabym pokazać mój najnowszy zapach, który zamówiłam w Notino.pl - jest to Oriflame Divine.
Skusiłam się na tę wodę, ponieważ miałam okazję powąchać pachnącą stronę w katalogu. Ta woń przekonała mnie do tego wyboru. Perfumy w mojej kolekcji są raczej małe i pękate, dlatego taka podłużna, wysoka, choć nadal 50ml buteleczka jest dla mnie nowością. Sama buteleczka jest trochę wygięta w kształt litery "S", co w całej prostocie tego opakowania dodaje jej uroku. Jest ona przezroczysta, więc cały kolor nadaje jej woda.
Atomizer (swoją drogą piękny, złoty, tak samo, jak zatyczka) działa bez zarzutu. Rozpyla delikatnie zapach, choć niezbyt szeroko. Jedno psiknięcie wystarczy, by zapach był mocno wyczuwalny, jednak... Jak to przy wodach toaletowych, nie jest on zbyt trwały. Sama mieszanka zapachowa wynagradza to wszystko. Składają się na nią nuty bambusa, płatki fiołka i bluszczu. Sercem Divine są nuty orchidei i białego piżma i drzewa cedrowego. Zapach jest bardzo przytulny, ciepły - jest wielowymiarowy i będzie pasował praktycznie o każdej porze roku. Lubię takie uniwersalne wonie. Jestem zadowolona, że się skusiłam na ten zapach. Używam go bardzo często.
Znacie Divine? Czy nuty wiodące przypadłyby Wam do gustu?
Znam tej zapach i podoba mi się, ale nie na tyle, aby kupić flakonik ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę te perfumy, ale przyznam, że mają bardzo ciekawy flakonik.
OdpowiedzUsuńFlakoniki bardzo mnie urzekły, zapachów niestety nie znam, ale nuty zapachowe jak najbardziej moje :)
OdpowiedzUsuńTo jeden z tych zapachów, do których wracam co jakiś czas. Piękny zapach i pięknie utrzymuje się na mojej skórze. Chyba znowu za jakiś czas kupię :) za mną 3 flakony.
OdpowiedzUsuńNuty, które zawiera ten zapach kuszą aby zamówić tą perfume. Podoba mi się prostotą flakonu
OdpowiedzUsuńZnam ten zapach i bardzo go lubię. Zresztą większość zapachów Oriflame mi pasuje :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten zapach i pamiętam, że bardzo mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że zapach przypadłby mi do gustu, bo lubię takie nuty zapachowe. Do tego piękny flakon - teraz mam toaletkę, więc mogę ją ozdabiać właśnie takimi cudeńkami :)
OdpowiedzUsuńpiękny flakon, kolorystyka. Zapach jak dla mnie kojarzy się z latem
OdpowiedzUsuńJa mam takie mieszane uczucia, więc wydaje mi się, że pasuje do wszystkich. Czuję w nim takie ciepło, które na zimę czy jesień jest w sam raz :D
UsuńNuty zapachowe ma bardzo ciekawe. Muszę sobie sprawić ten zapach. Szkoda tylko, że trwałość nie najlepsza, ale nie można mieć wszystkiego :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że ten zapach mógłby mi się spodobać bo nuty ma bardzo ciekawe. Znam czerwoną wersję.
OdpowiedzUsuń