czwartek, 31 października 2019

Październikowe nowości Wydawnictwa Albatros

Październik obfitował w bardzo wiele nowości w Wydawnictwie Albatros, a ja mam 6 z nich. Mam teraz w swoim życiu bardzo szalony okres. Mam nadzieję, że niebawem wszystko się unormuję i będę miała dużo czasu na czytanie. Bardzo mi tego brakuje. Dziś chciałabym pokazać Wam te wszystkie nowości, które przez cały miesiąc po kolei do mnie docierały. Mam nadzieję, że jakaś z tych pozycji Was zainteresuje.

 

JUSTIN CRONIN - MIASTO LUSTER / Premiera 2 października 2019
 
Świata, jaki znamy, już nie ma. Jaka przyszłość czeka ludzkość? Dwunastu zostało pokonanych. Przerażające stulecie rządów ciemności dobiega wreszcie końca. Ci, którzy ocaleli, zaczynają budować nowe społeczeństwo. Ale w odległej martwej metropolii wciąż czai się Zero. Pierwszy. Ojciec Dwunastu. Dawniej był człowiekiem, teraz jest bestią, która płonie z nienawiści. Ogień jego wściekłości może zostać ugaszony tylko przez śmierć Amy – jedynej nadziei ludzkości, Dziewczyny Znikąd, która ma powstać przeciwko niemu. Siły światła i ciemności zetrą się po raz ostatni, a Amy i jej przyjaciele poznają wreszcie swoje przeznaczenie. // Tak, tak i jeszcze raz tak! To jest tematyka, którą uwielbiam - fantasy! Książka, to jednak połączenie fantastyki i... horroru. Mam jednak nadzieję, że będzie straszna jedynie odrobinę.



IAN MCEVAN - MASZYNY TAKIE JAK JA - Premiera 2 października 2019
 
Londyn, lata 80. XX wieku w alternatywnej rzeczywistości. Charlie, człowiek bez właściwości, lekkomyślnie dryfujący przez życie i unikający jak ognia pełnoetatowej pracy, skrupulatnie planuje swój przyszły związek z Mirandą. Nie wie, że błyskotliwa studentka, córka znanego literata mieszkająca piętro wyżej, skrywa szokujący sekret. Otrzymany spadek Charlie przeznacza w całości na Adama, który należy do pierwszej partii syntetycznych ludzi. Wspólnie z piękną sąsiadką konfigurują jego osobowość. Ten niemal doskonały okaz ludzki – piękny, silny i mądry – stworzy z Charliem i Mirandą uczuciowy i emocjonalny trójkąt. Już wkrótce cała trójka stanie przed głębokim dylematem moralnym, który doprowadzi do gwałtownego kryzysu w tym asymetrycznym związku. Nowa przewrotna powieść Iana McEwana stawia fundamentalne pytanie o istotę człowieczeństwa. Co tak naprawdę czyni nas ludźmi: to, co robimy, czy to, jacy jesteśmy? Czy dzieło może przerosnąć twórcę? Czy maszyna może oddać wielowymiarowość ludzkiej natury i odnaleźć się w świecie, w którym nic nigdy nie jest czarno-białe? // Ten opis wydaje się być intrygujący. Ciekawi mnie ten niecodzienny trójkąt - dwójki ludzi i robota. Patrząc na okładkę, wydaje mi się, że główne skrzypce całej tej opowieści będzie odgrywać jednak ludzki byt, nasze cechy i zachowania. Jestem ciekawa, czy mam rację, a może bardzo się mylę?



 ALICE HOFFMAN - ZASADY MAGII / Premiera 16 października 2019

W tej rodzinie miłość jest przekleństwem… Wszystko zaczęło się w 1620 roku, kiedy Maria Owens została oskarżona o czary – ukarano ją za to, że pokochała niewłaściwego mężczyznę. Kilkaset lat później w Nowym Jorku lat 60., w świecie, który zmienia się z dnia na dzień, Susanna Owens wie, że trójka jej dzieci jest niebezpiecznie wyjątkowa. Trudna Franny, o skórze białej jak mleko i krwistoczerwonych włosach, nieśmiała i piękna Jet, która potrafi czytać w myślach, i charyzmatyczny Vincent, który odkąd nauczył się chodzić, pakuje się w tarapaty. Od samego początku Susanna wyznaczyła swoim dzieciom sztywne granice: żadnych wędrówek w świetle księżyca, czarnych strojów, kotów, kruków, świec ani podręczników czarnej magii. A przede wszystkim: żadnych ognistych romansów! Odwiedziny u ciotki Isabelle w Massachusetts otworzą dzieciom oczy na przeszłość ich rodziny. Na jaw wyjdą skrywane tajemnice i prawda o tym, kim naprawdę są. Po powrocie do Nowego Jorku każde z nich wejdzie na nową drogę i na swój sposób spróbuje uciec od rodzinnej klątwy. Czego by jednak nie robili młodzi Owensowie, nie mogą uniknąć miłosnych rozczarowań i uczuciowych zawodów. // Miłosne historie z odrobiną magicznych zachowań w tle wydają się być fajnym tematem książkowym. Jestem ciekawa, czy któremuś z trójki rodzeństwa uda się przełamać rodzinną klątwę i wieść normalne, szczęśliwe życie u boku kochanej osoby.



TESS GERRITSEN - KSZTAŁT NOCY - Premiera 16 października

Każda kobieta, która znalazła się w tym domu, tam umarła... Ona może być następna. Ava Collette, próbując uciec od swojej tragicznej przeszłości, przeprowadza się z Bostonu do małego miasteczka na wybrzeżu Maine. Zamierza napisać książkę, której nie może skończyć od miesięcy. Jeśli jednak potrzebowała spokoju, to nie wybrała najlepszego miejsca do życia. Atmosfera w wynajętym starym domu nie sprzyja pracy – regularnie pojawia się w nim tajemniczy gość… A mieszkańcy miasteczka, w którym doszło do szeregu niewyjaśnionych morderstw, skrywają wiele mrocznych sekretów. Coraz bardziej zaniepokojona Ava dochodzi do wniosku, że jeśli sama nie podejmie śledztwa w sprawie zabójstw – i to szybko – może się stać kolejną ofiarą. // Zaczyna się niewinne, czyli od próby znalezienia swojego kąta do normalnego życia, a kończy jak zwykle - całkiem przewrotnie od zamierzeń. Mam nadzieję, że Avie uda się rozpracować mroczne sekrety miasteczka, w którym zamieszkała, z korzyścią dla siebie.


COLSON WHITEHEAD - MIEDZIAKI / Premiera 30 października 2019

W swojej nowej powieści – po bestsellerowej, uhonorowanej Nagrodą Pulitzera i National Book Award „Kolei podziemnej” – Colson Whitehead z właściwym sobie geniuszem podejmuje kolejny dramatyczny wątek z historii Ameryki. Tym razem akcja rozgrywa się na Florydzie w latach 60. XX wieku, a fabuła koncentruje się na losach dwóch chłopców skazanych na pobyt w poprawczaku. // Ta książka nie jest do końca w moim guście. Zakładam, że przeczytanie jej będę odkładała na sam koniec. Będzie w niej dużo na temat przemocy, wykorzystywania seksualnego uczniów, korupcji czy kradzieży - to ciężkie tematy, ale na pewno podejmę się ich przeczytania.


PENELOPE BLOOM - JEGO BABECZKA / Premiera 30 października 2019

Urocza komedia romantyczna doprawiona odrobiną pieprzu! Emily jest artystką, a jak wiadomo, rzadko kiedy idzie za tym pełny portfel. Nie narzeka – kocha to, co robi, i dostała od losu szansę – za kilka miesięcy leci do Paryża, aby tam studiować sztukę. Ryanowi świetnie się wiedzie – jest właścicielem sieci znanych piekarń. Do wszystkiego doszedł ciężką pracą, wiele wysiłku też włożył w zepsucie każdego związku, w jakim był do tej pory. Oboje mają bardzo dobre powody, żeby nie szukać swojej drugiej połowy. Ale, niestety, wyjątkowo do siebie pasują. I widzi to każdy, kto tylko na nich spojrzy. Spotykają się, kiedy Ryan szuka kogoś do stworzenia dekoracji na wielką halloweenową imprezę, którą urządza. Jego przyjaciel postanawia wyswatać go z Emily. A że żadne z nich tego nie chce? Tym gorzej dla nich… / Jego babeczka, to kolejna książka z serii P. Bloom. Dwie wcześniejsze, to "Jego banan" i "Jej wisienki". Przy każdej z nich fajnie spędzałam czas. Było wesoło, przewrotnie i o ile typowe erotyki nie do końca mnie kręcą, tak ta właśnie odrobinka pieprzu podoba mi się. Mam nadzieję, że ta książka będzie tak samo fajna, jak poprzednie.


Październikowe nowości prezentują się właśnie tak. Mamy tu poważne tematy, fantasy, horror czy romans z nutką pieprzu - jak zwykle fajna różnorodność, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. 

Który z tych tytułów najbardziej do Was przemawia?

13 komentarzy

  1. Same wspaniałości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miasto Luster przeczuwam, że jest genialną książką!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zasady Magii mnie ciekawią, sama mam coś z czarownicy, także chętnie przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  4. Kształt nocy, Miasto Luster zaciekawiły mnie, lubię tego typu książki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kształt nocy zdecydowanie najbardziej trafia obecnie w moje czytelnicze klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja się zabieram za pierwszą z książek z tego wydawnictwa, wcześniej nie miałam okazji ich czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aż żałuję, że ostatnio nie mogę się ogarnąć aby coś poczytać. Muszę wziąsc się w garść i wykorzystać jesień do czytania

    OdpowiedzUsuń
  8. Mimo trudnych tematów i książkowej "ciężkości" to chyba najchętniej sięgnęłabym po KSZTAŁT NOCY.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnia propozycja mnie zaciekawiła i chętnie bym ją przeczytała :)chociaż i Kształt nocy również :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Najbardziej mnie zaciekawiła "Jego babeczka" - ostatnio sięgam właśnie po lekkie komedie romantyczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetne nowości, mnie zainteresowała tylko "jego babeczka" i pochłonęłam ja bardzo szybko. Zresztą swoja drogą bardzo fajna, lekka książka

    OdpowiedzUsuń
  12. O tej ostatniej czytałam pochlebne opinie :D Ogólnie to nie moja tematyka, ale ta cała seria jakoś zaczyna mnie ciekawić :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostatnio mam bardzo trudny czas i nie czytam w ogóle. Nie potrafię się na niczym skupić. Tematyka tych książek jednak do mnie nie przemawia.

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...