FA - ŻELE POD PARYSZNIC | PARADISE MOMENTS I HONEY ELIXIR
Żele Fa zwracają na siebie uwagę już samymi opakowaniami. Mają piękne i intensywnie kolory, adekwatne do wariantu zapachowego, jaki dany żel ma. Jedne mają przezroczyste opakowania, inne całkowicie w kolorze. Ja wolę zdecydowanie te przezroczyste. Dzięki temu widać, ile żelu nam zostało już na pierwszy rzut oka. Mają fajne zamknięcia. Niby zwykły "klik", ale są fajnie wyprofilowane, że zarówno ich otwieranie, jak i zamykanie nie sprawia żadnego problemu.
Żele są gęste, co przekłada się na ich jakość. Starczają na długo, bo już niewielka ilość świetnie się pieni. Otwór przez który wydobywa się żel jest dość spory, więc trzeba uważać, by nie wylać go za dużo. Zapachy to zdecydowanie jeden z powodów, dla których po te żele sięgam. Są przyjemne, otulające, inne bardziej orzeźwiające. Żel Honey Elixir należy do tych cieplejszych. Jest miodowy, dość słodki. Z kolei Paradise Moments jest kwiatowy, dodaje energii. Zapachy utrzymują się na ciele po kąpieli, jak i w powietrzu.
Na ich korzyść przemawia również cena. Są to dość tanie żele, bo kosztują w granicach 7-8 zł. Za takie piękne zapachy i super wydajność uważam, że jest to dość niska cena, którą jak najbardziej można wydać.
Lubicie żele Fa?
Ja z Fa żadnego żelu jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńMiałam już kilka różnych żeli Fa i z każdego byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńnie używałam ich ;)
OdpowiedzUsuńzamówię je sobie na notino, dawno już nie miałam żeli fa a przyda mi się jakaś zapachowa odmiana
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że już od dawna nie miałam żadnego żelu Fa, ale chętnie na te bym się skusiła :) Oj wierzę, że pięknie pachną :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żele FA. Kojarzą mi się one z moim dzieciństwem - mój tata zawsze je kupował. Stosuję do dziś :)
OdpowiedzUsuńLubię te żele, właśnie teraz używam żelu Fa :))
OdpowiedzUsuńHoney Elixir to mój ulubiony żel tej marki. Pachnie przepięknie :) Tego drugiego wariantu nie znam, ale chętnie wypróbuję przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele Fa i czesto po nie sięgam. Zawsze jakiś pada do koszyka podczas zakupów
OdpowiedzUsuńFa to moje wspomnienie z dzieciństwa :D W zasadzie nic innego nie było :D Moja mama zawsze miała dezodorant i żel o zapachu kiwi.
OdpowiedzUsuń